LTE to cała masa „sztuczek”, jak zauważył Artur Popławski z firmy Nokia w Krakowie.
„To nowa generacja sieci bezprzewodowych. LTE zarządza bardzo efektywnie pasmem radiowym. Jest „świadoma” w jakich warunkach telefon czy inne urządzenie abonenckie znajduje się . Te warunki mogą się szybko zmieniać. Abonent może jechać samochodem, być zasłonięty przez przeszkodę. Warunki radiowe zmieniają się nieustannie. Nie wszyscy użytkownicy którzy znajdują się w zasięgu nadajnika potrzebują wykorzystywać to pasmo w sposób maksymalny. Co milisekundę jest podejmowana decyzja na temat przydziału pasma do określonego użytkownika. Nikt nie może być „zagłodzony”. Przez LTE możemy przesłać w ciągu sekundy…