Krakowianie powinni przygotować wspólny apel do władz Uniwersytetu Jagiellońskiego o przyłączenie części gruntów dawnej dzielnicy Wesoła do Ogrodu Botanicznego - tak przekonuje Krzysztof Durek, radny Prawa i Sprawiedliwości. Szpital Uniwersytecki chce się pozbyć terenów przy ul. Kopernika, bo przenosi się do nowej siedziby w Prokocimiu. Dzięki sprzedaży nieruchomości chce również zdobyć pieniądze na dokończenie tej inwestycji. Jak tłumaczy Durek, dzięki poszerzeniu terenu ogrodu botanicznego o kilka hektarów udałoby się zachować to, co dla krakowian jest najcenniejsze. "Od 3 do 5 hektarów przyłączy się do Ogrodu Botanicznego, który z kolei należy do Uniwersytetu Jagiellońskiego. Co do dalszego terenu - można dyskutować. Ale ten pomysł jest godny uwagi" - przekonywał Krzysztof Durek.
Z kolei w opinii Grzegorza Stawowego, radnego PO, należy poszukiwać rozwiązań, które wyeliminują skrajne pomysły na Wesołą, czyli zabudowę i zamianę jej wyłącznie w tereny o charakterze parkowym. "Może dałoby się poszukać rozwiązania typu zamiana gruntów między gminą a UJ. Trochę funkcji usługowych i trochę rekreacyjnych, czyli kompromis" - proponuje Grzegorz Stawowy.
Kilka dni temu swoja koncepcje na zagospodarowanie tego terenu przedstawił Polski Holding Nieruchomości,który w tej sprawie podpisał z uczelnią list intencyjny. Według PHN obecne nieruchomości szpitala miałyby się stać kompleksem kongresowo-konferencyjnym.