Zbrodnia Katyńska odcisnęła swoje piętno na historii narodu polskiego. Rozstrzelanie przez Sowietów wiosną 1940 r. oficerów Wojska Polskiego, policjantów Policji Państwowej i żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, pojmanych przez nich we wrześniu 1939 r., było niewyobrażalną stratą. Polska utraciła nie tylko kadrę dowódczą swej armii, ale zarazem wykształconą elitę, w oparciu o którą mogła się odrodzić przyszła państwowość. Wobec rodzin zamordowanych zastosowano poważne represje. Większość z nich została zmuszona przez NKWD do opuszczenia swoich miejsc zamieszkania i wywieziona do Kazach stanu w ramach tzw. drugiej deportacji w połowie kwietnia 1940 r. Tragizm pokolenia, które we wrześniu 1939 r. musiało się zmierzyć z podwójnym atakiem Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego, jak w soczewce odbija się w losach trzech żołnierzy – „katyńczyków” związanych ze Skomielną Białą. Pierwszy z nich to por. Andrzej Wólczyński, żołnierz 78. pułku piechoty strzelców słuckich w Baranowiczach, mąż długoletniej nauczycielki, kierowniczki i dyrektorki Szkoły Podstawowej im. Władysława Orkana w Skomielnej Białej. Przebywał on w obozie specjalnym NKWD w Kozielsku. Zginął w Katyniu, a jego żona wraz z synem zostali zesłani do Kazachstanu. Drugi to ppłk Wojciech Wójcik, legionista i dowódca 1. pułku Korpusu Ochrony Pogranicza, który na początku września 1939 r. walczył w Skomielnej Białej. Trafił do obozu specjalnego NKWD w Starobielsku, a wiosną 1940 r. został rozstrzelany w Charkowie. Trzeci to Józef Łopata, posterunkowy Policji Państwowej, pochodzący ze Skomielnej Białej. Osadzony w obozie w Ostaszkowie, został zamordowany w Kalininie, a jego szczątki odnaleziono w Miednoje. „Katyńczycy” ze Skomielnej Białej są przykładem obywatelskiego zaangażowania w obronę Ojczyzny w czasie wojny, a w okresie pokoju – w życie lokalnej społeczności. Oddali za Ojczyznę swój największy dar – życie. Ofiara ta stała się drogowskazem dla przyszłych pokoleń, którym przyszło walczyć o wolną i niepodległą Polskę.
- A
- A
- A
„Katyńczycy” z Małopolski
„To zatwardziali, nierokujący poprawy wrogowie władzy sowieckiej” - pisał Ławrentij Beria, Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRS, w uzasadnieniu wniosku z 5 marca 1940 roku o rozstrzelaniu internowanych po 17 września 1939 roku polskich jeńców wojennych i więźniów politycznych. Tragizm pokolenia, które we wrześniu 1939 r. musiało się zmierzyć z podwójnym atakiem Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego, jak w soczewce odbija się w losach trzech żołnierzy – „katyńczyków” związanych ze Skomielną Białą : Józefa Łopaty posterunkowego Policji Państwowej, ppłk Wojciecha Wójcicka z Korpusu Ochrony Pogranicza i por. Andrzeja Wólczyńskiego. O zbrodni katyńskiej i „katyńczykach” mówiła w programie RK i IPN "Posłuchaj historii" dr Monika Komaniecka - Łyp z Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Krakowie, która zajmuje się m. in. problematyką katyńską, badaniami dotyczącymi funkcjonowania aparatu bezpieczeństwa w PRL a także historią placówek dyplomatycznych w Polsce. Pod jej redakcją ukazała się wydana nakładem Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie broszura pt. „ Katyńczycy ze Skomielnej Białej ”. Program prowadziła Jolanta Drużyńska.M. Komaniecka - Łyp - wstęp w: "Katyńczycy ze Skomielnej Białej "

Z inicjatywy Komitetu Społecznego im. Świętego Sebastiana w Skomielnej Białej krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej ufundował tablicę upamiętniającą trzech „katyńczyków” związanych z tą miejscowością, którzy zostali zamordowani przez komunistycznych oprawców wiosną 1940 r. Tablica, której autorem jest artysta rzeźbiarz Wojciech Batko z Krakowa, 21 maja 2020 r. została zamontowana na elewacji kościoła pod wezwaniem św. Sebastiana w Skomielnej Białej.
Autor:
Jolanta Drużyńska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
06:06
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 05.05
-
06:01
Matury czas zacząć. Dziś początek egzaminu dojrzałości
-
21:05
Nienawidzę cię, ale nie odchodź! Jak żyć z borderline?
-
20:47
Lista Niezapomnianych Przebojów Not: 1565 04.05.2025
-
19:06
Wałęsa na Światowym Kongresie Mediów Informacyjnych: musimy zrozumieć czasy, w których przyszło nam żyć
-
17:23
Z wizytą w bacówce
-
17:15
Zmarł raper Michał "Joka" Marten, związany z zespołem Kaliber 44
-
17:01
Termalika cały czas walczy o ekstraklasę
-
16:58
Przegrana Cracovii na własnym boisku
-
15:59
"Elektrykiem" do Morskiego Oka taniej niż za 100 zł? Jest jeden sposób
-
15:46
Tysiąc motocyklistów rozpoczęło sezon. "Nie wszyscy gnają na złamanie karku"
-
15:40
Kryptonim "Gigant". Jak powstawał nowohucki kombinat
-
15:24
Ruch Muzyczny na fali: Michał Mendyk rozmowia z Rafałem Mazurem i Łukaszem Lamżą