Japonia w centrum Krakowa. Manggha obchodzi swoje 30-lecie!

Początki Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha

Z Muzeum Manggha dorasta już drugie pokolenie, które wychowywało się w Krakowie. W 1994 roku kiedy muzeum otworzyło swoje drzwi, wyróżniało się na tle tradycyjnych krakowskich instytucji kultury. Budynek projektu wybitnego japońskiego architekta Araty Isozakiego zaskakiwał swoją prostotą i nietypową formą.

Gdy przejeżdżaliśmy obok powstającego budynku, mocno go komentowaliśmy, znacznie się wyróżniał. Ze względu na swoje zainteresowania czekałam na niego z wielką radością i była to też olbrzymia fascynacja tym, co będzie tam prezentowane, a przede wszystkim, że będzie to Japonia – wspomina Katarzyna Nowak.

Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha zostało wybudowane dla kolekcji ze zbioru Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego, która nadal znajduje się w magazynach, ale jest własnością Muzeum Narodowego w Krakowie. W kolekcji znajdowały się drzeworyty, militaria i malarstwo japońskie. Manggha szybko wyrosła na coś więcej niż klasyczne muzeum, ponieważ od samego początku łączyła działalność wystawienniczą z edukacją. Warsztaty kaligrafii, origami, koncerty i spektakle przyciągały tłumy, zachęcając do odkrywania Japonii w sposób wielowymiarowy.

(cała rozmowa do posłuchania)

Manggha przestrzeń dialogu

Jednym z głównych celów działalności Mangghi zawsze było budowanie mostów między Polską a Japonią. Muzeum nie tylko przybliża Polakom kulturę japońską, ale także zachęca Japończyków do odkrywania Polski. Współpraca z ambasadą Japonii, uniwersytetami i artystami z obu krajów zaowocowała wieloma wspólnymi projektami.

Bardzo konsekwentnie budujemy relacje między Polską a Japonią, starając się mówić o Polsce w Japonii, ale też zapraszając Japończyków do odwiedzania Polski.

Dobrym przykładem jest przyszłoroczna wystawa, która w kwietniu pojawi się w Muzeum Manggha. Jest ona przygotowywana z okazji trwającej w Japonii wystawy światowej Expo Osaka.

Trzy dekady Mangghi

Na swój jubileusz Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha przygotowało trzy wystawy. Pierwsza opowiada o Feliksie Jasieńskim, druga o fundatorach Andrzeju Wajdzie i Krystynie Zachwatowicz-Wajdzie, a trzecia prezentuje 30 obiektów z kolekcji, które zostały wybrane przez osoby związane z muzeum. Katarzyna Nowak wybrała obiekt artystki Aliski Lahusen, która dwukrotnie miała wystawę w Muzeum Manggha:

Jest to wielka czerwona łódź, symboliczny obiekt, ponieważ z jednej strony pokonała jakąś przestrzeń, a z drugiej kieruje nas w przyszłość. Możemy nią wypłynąć na szerokie wody. Dodatkowo Aliska Lahusen łączy w swoich rzeźbach tradycję europejską i japońską. Łódź pokryta jest piękną czerwoną laką, więc jest naprawdę wyjątkowym eksponatem, który rozpoczyna naszą wystawę jubileuszową.

Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha to nie tylko muzeum, ale również przestrzeń dialogu i kreatywności, która od 30 lat inspiruje ludzi do odkrywania kultury Japonii. Po latach swojej działalności pozostaje wierna swojej misji – budowaniu mostów między odległymi kulturami.