- A
- A
- A
Janusz Świtaj gościem Między Nami
Janusz Świtaj jest symbolem Fundacji Anny Dymnej. To dzięki jej pomocy młody mężczyzna poruszający się na wózku i oddychający za pomocą respiratora może pracować i spełniać swoje marzenia. Ale ta historia zaczęła się w 1993 roku, gdy prowadzony przez Janusza motocykl uderzył w naczepę hamującego TIR-a. Mężczyzna miał wtedy 18 lat. Następne sześć lat spędził na oddziale intensywnej terapii. Gdy brakowało już sił do walki o życie i pojawiła się nawet prośba o zaprzestanie uporczywej terapii, zadzwoniła Anna Dymna. Z Januszem Świtajem rozmawia Marzena Florkowska.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:33
Złodziej, który okradał kościoły, wpadł w ręce policji, bo... utknął w rowie
-
12:21
Ogniska zakaźnej choroby zwierząt w Małopolsce. Apel do hodowców
-
12:19
Dlaczego zmieniamy swoje ciała? Rozmowa z Michałem Brzegowym
-
12:12
Wilga w Swoszowicach świeci się na zielono. ZDJĘCIA, WIDEO
-
11:21
Laboratoria za pół miliona. Studenci kryminalistyki na UKEN będą się uczyć w lepszych warunkach. ZDJĘCIA
-
10:53
Na co musisz uważać, pracując w Niemczech jako kierowca C+E?
-
10:52
Zbliża się kwalifikacja wojskowa. Kto w tym roku w regionie tarnowskim stanie przed komisją lekarską?
-
10:51
Najlepsze życzenia dla wszystkich dziadków! Dzisiaj ich dzień
-
10:36
Fluorescencyjny kolor wody w Wildze. Kto zanieczyścił rzekę?
-
10:32
Pędziła zdecydowanie za szybko do Limanowej, ale miała powód. Policjanci zapewnili eskortę
-
10:00
Jak prawo reguluje kontakty między dziadkami a wnukami?