Na początku września, wraz z nowym rokiem szkolnym, ruszył program bezpłatnych szczepień przeciwko hpv. Dzieci w wieku od 9 do 14 lat można zaszczepić nie tylko w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, ale także w szkołach, w gabinecie szkolnej pielęgniarki. Czy w szkołach są pielęgniarki, jakie są ich uprawnienia i czy są przygotowane do szczepień?
Z doktorem nauk medycznych, pielęgniarzem, Tadeuszem Wadasem, przewodniczący Małopolskiej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Krakowie rozmawia Marzena Florkowska.
Czy w każdej szkole pracuje pielęgniarka codziennie?
Niestety nie. Nie udało się tego zrealizować. Nie ma pielęgniarek w każdej szkole. Jedna pielęgniarka jest na przykład na cztery szkoły, na pięć szkół. Pielęgniarka ma przypisanych 900 uczniów, czyli jak są małe szkoły albo szkoły wiejskie, to w jednej gminie jest jedna pielęgniarka, która musi te wszystkie szkoły objechać.
Czyli to nie jest tak, że szkoła może sobie zażyczyć, finansować, cały etat pielęgniarki?
Nie, musi być 900 uczniów. Wtedy jest zapewnione finansowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Ile pielęgniarek szkolnych w Małopolsce jest?
W Małopolsce mieliśmy zawsze 700 pielęgniarek szkolnych i to była liczba wystarczająca. Teraz tych pielęgniarek mamy około 350. Są duże braki, jeżeli chodzi o pielęgniarki szkolne.
A jakie są uprawnienia pielęgniarki szkolnej?
Udziela pierwszej pomocy, podaje leki, obserwuje dzieci, wykonuje bilansy u tych dzieci. Często przy tych bilansach dochodzi do tego, że pielęgniarka wykrywa wadę wzroku, że dziecko na jedno oko nie widzi i tak dalej, i tak dalej.
Ale czy może szczepić?
Pielęgniarka szkolna oczywiście, że może szczepić jeśli ma ukończony kurs szczepień.
A jak to wygląda w Małopolsce? Czy pielęgniarki szkolne mają takie uprawnienia?
Część pielęgniarek takie uprawnienia posiada, część takich uprawnień niestety, ale nie posiada.
Posłuchaj całej rozmowy