- A
- A
- A
Jak to peowiec z pisowcem się spotkali, tylko, że na Węgrzech, czyli "Wytłumaczenie wszystkiego"
W kinach od tygodnia oglądać można najnowszy film Gabora Reisza. Obraz doceniony został w Wenecji a z polskich Nowych Horyzontów wyjechał z Grand Prix. Historia, wydawać by się mogło, prozaiczna. Oto osiemnastoletni Ábel nie potrafi wydusić z siebie słowa na ustnej maturze z historii i w efekcie ją oblewa. Tyle tylko, że w klapę marynarki wpiętą ma kokardę narodową a wynik egzaminu uznano za atak liberalnego nauczyciela na prawdziwego patriotę. "Wytłumaczenie wszystkiego" to nie tylko opowieść inicjacyjna, to przede wszystkim mikroskala umożliwiająca przeprowadzenie wnikliwego studium społecznych podziałów na tle politycznym. W Polsce film ten woła głośniej, niż niejedna manifestacja. Egzamin dojrzałości stał się tutaj egzaminem dojrzałości... obywatelskiej. Na czynniki pierwsze rozkładają go na antenie Radia Kraków Tadeusz Marek i Anna Maria Piskorska.
Autor:
Tadeusz Marek
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
08:01
Podgórze chce mieć własny hejnał. Wkrótce ruszy konkurs
-
07:40
Okradła ponad 1000 osób na ponad pół miliona i... wszystko oddała
-
07:22
W rok od zmiany przepisów policjanci skonfiskowali pijanym kierowcom 7,6 tysiąca aut
-
07:02
Michał Probierz rozesłał powołania. Zaskoczeń nie ma, do zespołu wraca Cash
-
06:42
Turniej WTA w Indian Wells: Iga Świątek w półfinale zagra z rewelacją ostatnich tygodni
-
06:24
Piątek deszczowy i chłodny. W nocy możliwe opady deszczu ze śniegiem i śniegu
-
06:11
Aktualnosci komunikacyjne 14.03
-
06:06
Krakowski gapowicz-rekordzista jest winny... ponad 100 tysięcy złotych!
-
22:46
Kosmiczni Grioci przemawiają do Ziemian w rytmie afrobeatu.