- A
- A
- A
Harar (Etiopia): Nie tylko hieny…
Zapach kadzideł miesza się tutaj z aromatem kawy i pieczonych bułek, a nawoływania muezinów nakładają się na pieśni dobiegające z ortodoksyjnych chrześcijańskich kościołów. Tęczowe kolory strojów kobiet z rzadka tylko przełamuje czerń czadorów… Stary Harar (Harer) to nie tylko kojarzone z tym miastem hieny i rytuał (nazbyt już turystyczny) karmienia tych zwierząt. W kolejną podróż z „Południkiem Café” zapraszamy na wpisaną na listę UNESCO medynę Hararu w Etiopii. Położoną na Wyżynie Somalijskiej, blisko granicy z Dżibuti. Powędrujemy śladami mistyków muzułmańskich, chrześcijan i francuskiego poety Arthura Rimbaud.Południk Cafe': Harar (Etiopia): Nie tylko hieny...
crop_free
1
/ 8
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
09:50
Koniec przerwy zimowej w słowackich Tatrach. Można już wędrować powyżej schronisk
-
09:07
Początek głosowania w wyborach prezydenckich odbył się bez incydentów
-
08:32
Kościół katolicki obchodzi w niedzielę uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego
-
08:05
Nie taki święty i nie wariat. Heródek z Lipnicy Wielkiej - artysta osobny
-
07:57
French Open: w niedzielę Iga Świątek zagra o ćwierćfinał
-
07:26
W niedzielę będzie bardzo ciepło. Wciąż Małopolsce może jednak zagrzmieć
-
07:00
Polacy idą do urn. Rozpoczęła się II tura wyborów prezydenckich. RELACJA NA ŻYWO
-
06:54
Premie dla młodych rolników
-
22:49
Festiwal Muzyki Filmowej. Wielkie talenty odebrały nagrody
-
21:56
"Bartek" dla ludzi? Dawny ośrodek nad Jeziorem Rożnowskim może dostać drugie życie
-
18:28
Bezpłatna komunikacja, maszkaron i Make Life Harder - Tarnów walczy o wysoką frekwencję
-
17:46
Jak ta polana pachnie!
-
17:23
Specjalne wydanie Festiwalowego Studia Radia Kraków