1. Na początek kuchnia Marty Bradshaw na Salwatorze, tak pachnąca i niezwykła, że już po chwili Marzena Florkowska gotuje razem z właścicielką.
- A
- A
- A
Festiwal Otwarte Mieszkania
W tym tygodniu w cyklu Pod lupą otwieramy przed Państwem prywatność i drzwi do domów udostępnianych w ramach Festiwalu Otwarte Mieszkania. I nie chodzi tylko o to, by spojrzeć, jak ktoś zagospodarował swoją przestrzeń, ale o spotkanie i pogaduszki.
2. Justyna Kuska zajmuje niewielkie mieszkanie w bloku na Widoku, ale dzięki pomysłowości ta przestrzeń nagle poszerzyła się. Co więcej, udało się połączyć nowoczesność z kilkoma akcentami z przeszłości. A w zakamarki zaglądała Marzena Florkowska
3. Przenosimy się na Kazimierz do mieszkania Alicji Rokickiej. Po dotarciu na trzecie piętro starej kamienicy Marzena Florkowska ma wrażenie, jakby przeniosła się do Francji, Włoch lub Portugalii.
4. Mieszkanie w amfiladzie, ale z możliwością chodzenia w kółko. Dodatkowe schody kuchenne prowadzące na balkon. I toaleta, która w XIX wieku była luksusem – z tego bowiem okresu pochodzi kamienica w ścisłym centrum Krakowa, w której mieszkają Małgorzata i Piotr Drozdowie.
5. Nawet opustoszały dom żyje, zwłaszcza, jeśli mieszczą się w nim pracownie artystów. Tak jest w poprzemysłowym budynku w centrum Krakowa, w którym swoją pracownię malarską ma Martyna Borowiecka.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
19:14
Bez happy-endu w Warszawie. Pasy wracają bez punktów
-
18:50
Trener Cracovii: mecze z Legią wyzwalają dodatkowe emocje. TRANSMISJA
-
18:02
Tradycyjne osadzenie Chochoła
-
17:58
Barwny korowód i tradycyjne osadzenie Chochoła. I tak od 55 lat
-
17:08
Tomek Wachnowski
-
17:00
Narciarze doczekali się rozpoczęcia sezonu zimowego. ZDJĘCIA
-
16:20
Kandydat niezależny… z poparciem PiS. Poznamy go w niedzielę w Krakowie
-
12:00
Grzegorz Smułek i Damian Kordian Kawecki: Festiwal Miejsc i Podróży Geografica
-
13:30
Rzeczywistość powyborcza - jak będzie wyglądał budżet Bochni w 2025 roku?
-
22:30
"Od Sanu do Donu" - dlaczego aż tam? // «Від Сяну до Дону» — чому аж туди?