Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Dlaczego znowu pokochaliśmy fotografię analogową?

Prawie każda rodzina ma w swoich zasobach – na strychu, w szufladach, w pudełkach – stare rodzinne fotografie, które są niezwykłą pamiątką, przypominającą o zapomnianych przodkach. Już w niedzielę, 19 stycznia w Dworku Białoprądnickim odbędą się warsztaty poświęcone archiwizowaniu i przechowywaniu fotografii, na których uczestnicy dowiedzą się, w jakich warunkach przechowywać i zabezpieczać cenne pamiątki przed zniszczeniem, ponieważ jest to proces, którego nie jesteśmy w stanie zatrzymać, a możemy go jedynie spowolnić. Sylwia Paszkowska w studiu Radia Kraków gościła Ewę Pasterniak, artystkę i archiwistkę, prowadzącą warsztaty w Dworku Białoprądnickim.

Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pixabay

Warsztaty międzypokoleniowe

Warsztaty dotyczące archiwizowania fotografii w Dworku Białoprądnickim będą pigułką wiedzy praktycznej, którą można zastosować w domu. Dzięki nim uczestnicy dowiedzą się, w jaki sposób obchodzić się ze starymi fotografiami.

Wspólnie z Dworkiem Białoprądnickim postanowiliśmy zrobić specjalną edycję warsztatów. Zapraszamy dziadków wraz z wnukami, by wspólnie pochylić się nad rodzinnymi historiami, pamiątkami, aby była to okazja do spotkania i nauki czegoś nowego.

Warsztaty w Dworku są okazją do odkrycia rodzinnych pamiątek, wspomnień, a także łączenia sił międzypokoleniowych.

(cała rozmowa do posłuchania)

Ewa Pasterniak/fot. Sylwia Paszkowska

Ewa Pasterniak/fot. Sylwia Paszkowska

Pasja do fotografii

Ewa Pasterniak jest fotografką z wykształcenia, archiwistką, zajmuje się głównie kolażem. Z jednej strony tnie różne albumy, ilustracje, papierowe i namacalne, a z drugiej podchodzi do obiektów fotograficznych tylko w białych rękawiczkach.

Udało się to połączyć w ramach moich różnych działalności. Sama chęć kolekcjonowania, fotografii, historii, to jest coś, co dalej jest we mnie żywe. Fotografia analogowa jest dla mnie bardzo istotna, bo mogę ją wziąć do ręki. Fotografia cyfrowa jest bardzo ulotna, pozostaje jedynie w przestrzeni wirtualnej, a pliki nam się nawarstwiają i ostatecznie ich nie wywołujemy.

Po momencie wielkiej fascynacji cyfrówkami fotografia analogowa przeżywa dzisiaj renesans.

Myślę, że chodzi o efekt i plastyczność tego obrazu. Stara optyka i jej niedoskonałość sprawiają, że fotografia staje się bardziej artystyczna. O wiele łatwiej podejść indywidualnie do obrazu, do jego kreacji za pomocą aparatu, który pozostawia ślady niedoskonałości czy specyficznej konstrukcji.

Aparat analogowy może przyciągać również tym, że ma ograniczoną ilość klatek i na każdej musimy się odpowiednio skupić, mocniej niż w przypadku fotografii cyfrowej, która dzieje się w setkach egzemplarzy.

Autor:
Sylwia Paszkowska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię