W niemal całej Małopolsce mieszkańcy będą wybierać skład rad powiatowych. Niemal, bo w Krakowie, Nowym Sączu czy Tarnowie próżno szukać list wyborczych w tym zakresie. Te miasta bowiem to tak zwane miasta na prawach powiatu, w których w dużym uproszczeniu rada gminy pełni jednocześnie rolę rady powiatu. Wiec w tych miastach (w Małopolsce będzie to Kraków, Nowy Sącz i Tarnów) wyborcy nie będą głosować w kwestii rad powiatowych.
W pozostałych 19 powiatach mieszkańcy wybiorą składy rad powiatowych.
Każdy z powiatów dzieli się na okręgi wyborcze. I tak w Tarnowie takich okręgów rozplanowano 8. Będziemy tam wybierać 29 radnych powiatowych.
W powiecie krakowskim jest też 8 okręgów i tu kandydaci walczą o 29 mandatów.
W powiecie sądeckim jest 7 okręgów – i też 29 mandatów.
Rada powiatu jest jednym z organów powiatu. Rada jest co do zasady organem stanowiącym i kontrolnym powiatu. Radni wybierani są w wyborach bezpośrednich. Kadencja rady trwa 4 lata, licząc od dnia wyborów.
Jak wynika z przepisów prawa – rada powiatu nie może przekraczać 29 mandatów. Liczba mandatów jest zależna od liczby mieszkańców danego regionu.
Radni są wybierani w okręgach wyborczych bezpośrednio spośród zgłoszonych kandydatów. W każdym okręgu wyborczym wybiera się od 3 do 10 radnych. Na jednego kandydata wyborca może oddać tylko jeden głos.
Radni są wybierani w wyborach bezpośrednich. Bierne prawo wyborcze przysługuje osobie mającej prawo wybierania do danej rady. Czynne prawo wyborcze przysługuje każdemu 18-letniemu obywatelowi, który na stałe zamieszkuje na terenie danego powiatu.
W dniu wyborów lokalne wyborcze będą czynne w godzinach 7.00-21.00. Jeśli chodzi o pierwszą turę to zagłosować można tylko na jednego kandydata na każdej z otrzymanych kart. Głos będzie ważny, jeśli w kratce przy nazwisku danego kandydata postawiony zostanie znak „X”.
W sytuacji, gdy na karcie zabraknie przecięcia lub krzyżyki zostaną postawione przy nazwiskach kilku kandydatów, głos zostanie uznany za nieważny. Nastąpi tak również, kiedy postawimy inny znak niż „X” (np. ptaszka czy kółko), albo nie zostawimy go przy żadnym nazwisku.