- A
- A
- A
Debata otwarta w Radiu Kraków. Jaki Zakrzówek?
1 października rozpoczęło się głosowanie na projekt parku na Zakrzówku. Sąd konkursowy nagrodził cztery prace i to one zostaną poddane ocenie krakowian. Nie było wśród nich jednak pierwszej nagrody - sąd zdecydował się przyznać drugą nagrodę, dwie trzecie oraz wyróżnienie. W opinii sędziów żadna z prac - mimo wysokiego poziomu konkursu - nie spełniła wszystkich wymagań postawionych architektom.Problemem okazał się tzw. kontekst miejsca, czyli okoliczna zieleń - jak tłumaczyli przedstawiciele sądu, laureaci skoncentrowali się przede wszystkim na projektach kubaturowych, a nie na parku jako całości. Z tego powodu cztery projekty poddane ocenie krakowian mogą jeszcze ulec zmianie, choć - jak zastrzegają władze Krakowa- będą to jedynie korekty i ewentualnie drobne poprawki.
O tym, jak powinien wyglądać park na Zakrzówku, dyskutowaliśmy 4 października w Studiu im. Romany Bobrowskiej. W kolejnej Otwartej Debacie Radia Kraków wzięli udział:
JACEK MAJCHROWSKI - prezydent Krakowa
PIOTR KEMPF - dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej
JANUSZ JEŻAK - urbanista
MARIUSZ WASZKIEWICZ - Towarzystwo Na Rzecz Ochrony Przyrody
Debata w Radiu Kraków w skrócie:
Prace wyjątkowe czy sztampowe?
Jacek Majchrowski: "Oddaję głos fachowcom i ufam, że dobrze ocenili prace. Każdy Zakrzówek wyobraża sobie inaczej. Mnie te projekty się podobają. Są mało inwazyjne. Pamiętajmy, że Zakrzówek to nie Central Park. Chciałbym też, żebyśmy nie zadyskutowali się na śmierć. Każdy projekt ma swoich zwolenników i przeciwników".
Mariusz Waszkiewicz: "Liczyłem, że park na Zakrzówku będzie wyjątkowy, ale będzie taki jak wiele innych. Mam wątpliwości do tego pawilonu edukacyjnego, który ma tam powstać. Urzędnicy zaplanowali budynek na łące w środku parku. Projektanci musieli się dostosować. Obawiam się, że wcześniej czy później stanie tam restauracja lub dyskoteka. Nie rozumiem pośpiechu. Najpierw uwagi dotyczące projektów powinny być naniesione na nie, a potem mieszkańcy niech decydują".
Piotr Kempf: "To dobre projekty, które opierają się na planie zagospodarownaia przestrzennego. Ta ingerencja w środowisko jest jak najmniejsza. Ale musi być jakaś ingerencja. Musi to być miejsce bezpieczne. Bezpieczeństwo wymaga ingerencji".
Janusz Jeżak: "Należy spojrzeć na wyniki konkursu. Nie mamy pierwszej nagrody, a to o czymś świadczy. Czy to ma byc park ogólnokrakowski czy lokalny? Jaki charakter ma mieć ten park? Pojawia się dużo pytań".
Kontrowersyjne głosowanie
Mariusz Waszkiewicz: "Przede wszystkim głosowanie jest kontrowersyjne. Dziś głosować może każdy. I nie trzeba do tego być wybitnym informatykiem. Nawet Papuas. Jestem za głosowaniem bezpośrednim.
Jacek Majchrowski: Zgadzam się z Mariuszem Waszkiewiczem, ale przecież takie same kontrowersje budził budżet obywatelski. Były nawet kupowane głosy. Niestety można manipulować obojętnie którym systemem".
Piotr Kempf: "Podstawowe pytanie, jakie powinno paść to takie, czy na pewno głosować powinni tylko krakowianie? Zainteresowani tym terenem są także niezameldowani w Krakowie, np. studenci. To niebywała rzecz na skalę Europy, gdy miasto wydaje kilkadziesiąt milionów złotych na wykup terenu. Pamiętajmy, że decydując się na takie głosowanie i uczestnictwo w tym mieszkańców, to też kwestia pieniędzy. Idealnie miarodajne byłoby referendum. Im bardziej taki plebiscyt będzie skomplikowany, tym będzie droższy. A pieniądze przeznaczmy na Zakrzówek".
Janusz Jeżak: "Pod ocenę poddano skomplikowane projekty. Zabrakło mi dyskusji z mieszkańcami, np. z tymi, którzy mieszkają blisko. Nikt nie mówi, kto będzie miał tam dostęp. Ile osób będzie mogło skorzystać z kąpieliska? Zabrakło dyskusji w fundamentalnych kwestiach".
Jaki zatem Zakrzówek?
Jacek Majchrowski: 20 ławek, sto koszy na śmieci i niech będzie jak jest to jest jakieś rozwiązanie. Musi być ławka, toaleta, kawiarnia. Mamy przecież dzikie Błonia, a już podnoszą się głosy, że można by to jakoś zagospodarować. Co do kąpieliska: są na ten temat przepisy bezpieczeństwa. Nie możemy tego zostawić całkiem na dziko. Te prace w niewielki sposób ingerują w ten teren"
Mariusz Waszkiewicz: "Nie wyobrażam sobie by nie było tam toalety czy kawiarni. Jest na to miejsce. Pytanie: po co dwa inne budynki? Ten jeden w zupełności nam wystarczy. Zgadzam się, że musi być zabezpieczenie.
Piotr Kempf: "Jeżeli chodzi o kąpielisko, to nie jest to "widzi mi się"miasto. To zwycięski projekt budżetu obywatelskiego. W sprawie budynków: skłaniamy się do tego, by prace podzielić na etapy. Najpierw ogrodzić teren, by pojawiły się tam toalety, by nie zaśmiecano tego terenu. By w sposób cywilizowany można było z tego terenu korzystać. Wiele parków tak powstaje. To nad czym głosujemy to koncepcje, a nie projekt budowlany.
Janusz Jeżak: "W tych pracach nie znalazłem odpowiedzi na zabezpieczenie terenu Zakrzówka. Czy będzie on zamykany na noc. By np. nie powtarzały się tam tragiczne znane nam sytuacje. W badaniach dotyczących publicznych toalet, większość ankietowanych chce, by takie miejsca powstawały obok budynków gastronomicznych. Dlaczego? Bo wolnostojące toalety są jeszcze większym zagrożeniem".
"Nikt na Zakrzówku oszczędzał nie będzie?"
Jacek Majchrowski: "Ceny projektów są porównywalne. Jeśli odpadną nam budynki, przynajmniej w pierwszym etapie, to koszty będą do przełknięcia".
Piotr Kempf: "My tego parku nie robimy dla siebie. Czas pokaże, co jeszcze tam będzie przydatne. Może niektóre prace powinniśmy podzielić na etapy. Może za dwa, trzy lata, okaże się, że budynek jest potrzebny".
Mariusz Waszkiewicz: "Obawiam się manipulacji dot. Zakrzówka. Nie chciałbym, byśmy zrezygnowali w pierwszym etapie z ośrodka, ale w planie zagospodarowania pozostanie jakiś budynek. I że miasto w poszukiwaniu pieniędzy, zbuduje tam... dom weselny".
Janusz Jeżak: "Dla mnie ten park jest przede wszystkim inwestycją w przyszłość miasta. Kraków mógłby chwalić się tym i mogłoby tam powstać coś unikalnego. A że wszystko co tanie, źle się kończy, to byłbym za przeznaczeniem nawet większych środków, ale żeby powstało tam coś wartościowego".
Oddaliśmy głos autorom projektów (obecni w Studiu byli autorzy dwóch projektów):
Aldona Kret: "Moja wizja Zakrzówka jest taka, że nigdy ten teren do końca nie będzie bezpieczny. Każde ogrodzenie ktoś może przeskoczyć. Ale możemy zrobić ubezpieczone kąpielisko i punkt widokowy. Chcieliśmy stworzyć miejsce dla krakowian z możliwością uprawiania sportu - to mój ukłon w stronę tych ludzi. To miejsce znane ze wspinaczek i nurkowania. Ale pomyśleliśmy też o edukacji ekologicznej. W zimie też Zakrzówek żyje. W mniejszym stopniu, ale żyje. To także popularny spacerniak".
Miłosz Zieliński: "Chcieliśmy się wpisać w kontekst, a nie popisać projektowymi umiejętnościami. Rozmawialiśmy o tym z mieszkańcami. Zadaliśmy sobie pytanie: jak Zakrzówek powinien wyglądać? Pierwsze przymiarki robiliśmy jeszcze jako studenci dwanaście lat temu. Nasza koncepcja jest zamknięta, a elementy są komplementarne. Nasz pawilon, który mógłby tu powstać, jest ofertą poza sezonem. By na Zakrzówku nie tylko miło spędzać czas, ale czegoś się nauczyć. Dyskutujemy przecież o bezpieczeństwie. W tym budynku będą użytkownicy reagujący na ewentualne zagrożenia czy zdarzenia, które zwykle na Zakrzówku dzieją się nocą".
Głosowanie trwa do 15 października, co dalej?
Jacek Majchrowski: W 2017 powinna zostać rozpoczęta realizacja.
Piotr Kempf: W przyszłym roku mogłyby ruszyć prace związane z zabezpieczeniem terenu, by móc wpuścić tam mieszkańców. Jeżeli zakończymy pierwszy etap w 2018, wtedy wrócimy do tematu. Pośpiech nie jest konieczny. Wpuścimy mieszkańców i przy okazji dowiemy się, co jeszcze jest potrzebne. Potem pomyślimy co dalej.
Mariusz Waszkiewicz: "Oczekuję prac niezbędnych ze względu na bezpieczeństwo, na kąpielisko i związaną z tym infrastrukturę. Dajmy sobie spokój z budynkiem, z tym centrum edukacji. Apelowałbym za to do radnych o zmianę planu zagospodarowania".
Janusz Jeżak: "Jestem przede wszystkim ciekaw wyników głosowania, bo to będzie świadczyło o tym, jaki jest odbiór tych projektów. W pierwszej kolejności najważniejsza jest kwestia zabezpieczenia i to nie tylko samego zalewu. To również kwestia nielegalnego używania terenu na grillowanie, libacje, które skutkują zaśmieceniem i niszczeniem form przyrodniczych. Skupianie się tylko na kąpielisku może wygenerować tylko dodatkowe problemy".
Zapis wideo debaty:
RK
Komentarze (0)
Najnowsze
-
11:49
Świetne wieści dla krakowskiego lotniska. Są pieniądze na rozbudowę portu
-
11:17
Trudne warunki w Tatrach. Pada śnieg, wieje mocny wiatr
-
10:24
Hej motylu, gdzie jesteś? Populacja niepylaka apollo w Pieninach niestety nie rośnie
-
10:07
Czy dzikie zwierzeta potrzebują zimą pomocy?
-
08:54
Czy program Czyste Powietrze będzie zawieszony? „Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie”
-
08:05
Będą remonty budynków na terenie szpitala w Kobierzynie. Dziś miejsce raczej straszy
-
21:05
Jak rozmawiać z nastolatkami o narkotykach?
-
14:05
Łucja Malec - Kornajew pokazuje swój Kraków
-
14:05
Seniorzy ją rozczulają
-
14:05
Stara się leczyć traumę transgeneracyjną
-
14:05
Wystawia sztuki na osiedlach, na klatkach schodowych, w oknach, by być bliżej ludzi