- Dla mnie projektowanie jest forma artystycznej wypowiedzi - mówi Baczyńska. - Ale na pewno nie jest to sztuka dla sztuki, moje ubrania projektuję dla ludzi.
Na ekspozycji w MNK zobaczymy kreacje pochodzące z najważniejszych kolekcji projektantki, dziś należące do zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Pokaz otwiera suknia z 2008 roku drukowana w motyw draperii zaczerpnięty z XV-wiecznego obrazu. Kolejno projekty pochodzące z kolekcji „Wielkie Pranie”.
W atmosferę artystycznego performance’u „Balladyna” prezentowanego na deskach Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie, wprowadzą nas kreacje dla bohaterek dramatu Juliusza Słowackiego Aliny i Balladyny. W karierze projektantki bardzo ważny okazał się rok 2013, kiedy jej kolekcja „I Feel Love” została włączona w oficjalny program pokazów Paryskiego Tygodnia Mody. Gosia Baczyńska wykorzystała w niej elementy stylu „disco” i mody estradowej lat osiemdziesiątych, nawiązując do postaci Donny Summer i Davida Bowie. Na wystawie zaprezentujemy projekty z tej kolekcji, a także więcej modeli pochodzących z okresu paryskiego m.in. „Yalta”, „Frankenstein’s Dream” i „Black Spring”.
- Fenomen Gosi Baczyńskiej polega na tym, że każda kolekcja, którą ona tworzy, niesie swoją własną, odrębną opowieść. Z jednej strony mamy do czynienia z ubiorami, które są w pełni rozpoznawalne jako projekty Gosi Baczyńskiej, a z drugiej strony mamy do czynienia z olbrzymią różnorodnością. - tłumaczy kuratorka wystawy Joanna Regina Kowalska.