Jest coś takiego w ocenie, że może stanowić formę przymusu. Można być surowym nauczycielem, nie stosując żadnych form tego typu. Pragnę zwrócić uwagę na to, że ocena nie może być karą i ocena nie może być nagrodą. Mamy tutaj cały czas zamieszanie. Moją potrzebą jest przypomnienie, co stanowi prawo od 25 lat. Polega między innymi na tym, czym jest ocenianie, a jest ono rozpoznawaniem stopnia wypełnienia wymagania edukacyjnego, ono jest po to, żeby projektować pracę wielostopniową. Na pewno przymus szkolny w postaci straszenia ocenami z zachowania czy też straszenia ocenami z danego przedmiotu nie jest dobrą drogą. Trzeba tak zaprojektować pracę, żeby uczniowie wypełniali krok po kroku owo wymaganie edukacyjne.
(cała rozmowa do posłuchania)