Jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie z mitem o Dedalu i Ikarze?
Moje pierwsze skojarzenie z tym mitem jest takie, że to jest jeden z najpiękniejszych mitów, jedna z najpiękniejszych historii. Wiąże się to raczej z moim osobistym odbiorem tej historii i z tym, co mi w duszy gra.
To jest trochę tak, jak wracamy z pewnym wzruszeniem do tekstów kultury, z którymi spotkaliśmy się po raz pierwszy, na przykład jako nastolatkowie, nastolatki. I później niesiemy w dorosłość takie przekonanie, że to było coś pięknego. Więc opowieść o Ikarze i Dedalu poruszała we mnie strunę wolności. Coś, co było mi bardzo bliskie, naskórkowe, wtedy, gdy miałam lat, no właśnie, naście.
To ten podstawowy motyw lotu przywoływał myślenie o wolności?
Bardziej to, wiesz, że oni byli zniewoleni, Dedal był zamknięty, za coś. Dyskutowaliśmy o tym w naszej literackiej grupie w liceum. Ta mitologia, wbrew pozorom, to jest rzecz bardzo poważna, bo dotykamy w sposób metaforyczny, dostajemy narzędzie do mówienia figuratywnego o tym, co jest niewyrażalne. Trudno jest mówić i operować wysokimi uogólnieniami albo pojęciami abstrakcyjnymi, zwłaszcza, gdy się jest młodym człowiekiem.
Daje nam język, dokładnie tak, zwłaszcza, że on jest uwspólniony i mówimy IKAR i wiemy mniej więcej, o co chodzi. Tak, jakieś wyobrażenie każdy z nas ma. Bardzo to jest korzystne i bardzo to jest potrzebne. (...)
To co wtedy Cię poruszało w tej historii?
Dlaczego Ikar został zamknięty z ojcem? Rozumiem, ojciec był potrzebny królowi, mógł zdradzić tajemnice. Przede wszystkim on był zamknięty, dlatego że już pokazał królowi, że z Tezeuszem i z Ariadną spiskował. Dedal już pokazał nielojalność, spiskując z królewną i pokazując plan, albo wyjawiając metodę, zgodnie z którą zbudował labirynt. Więc został zamknięty. Nie wiem, czy się z tym zgadzam, natomiast jakoś jest to uzasadnione.
Ale co z IKAREM? Mam jeszcze dwa przekazy. Jeden jest taki, że IKAR był małym chłopcem, który bawił się piórkami i przeszkadzał ojcu. Ale mamy też przekaz inny, że jest młodzieńcem. Że jest dorastającym chłopcem, który wyrywa się do życia, do świata. Dlaczego on nie został przy matce? Dlaczego on został zamknięty z ojcem? Czy dlatego, że był dziedzicem jego talentu? Czy dlatego, że ojciec już mu zdradził jakieś swoje sekrety? Był powiernikiem, a może był rodzajem zakładnika.
Ale gdyby tak miało być, to przecież król zamknąłby go z matką, bo byłby wówczas zakładnikiem. Nie uciekniesz mi, Dedalu, bo mam twojego ukochanego syna, dziedzica twojego talentu. - mógłby szantażować Dedala król. Więc to było dla mnie niezrozumiałe, natomiast absolutnie, jeżeli przyjęłam, że IKAR jest młodzieńcem, to naprawdę rozumiałam jego fundamentalną, taką z trzewi, potrzebę uwolnienia się.
I wydaje mi się, że Dedal i IKAR wspólnie do tego dążyli. I że IKAR był tą siłą napędową, a Dedal…
Więcej znajdziesz w podkaście.