Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Co dalej z zabytkową mykwą z Oświęcimia, wciąż nie ma decyzji konserwatora

- Niewykluczone, że niedawno odkryta w Oświęcimiu zabytkowa mykwa zostanie przeniesiona z bulwarów oświęcimskich, do miejsca po dawnej Wielkiej Synagodze, położonego trochę wyżej - mówi szef zespołu archeologów pracujących przy wykopaliskach - Grzegorz Mądrzycki.

fot: PAP/Zbigniew Meissner

Archeolog  w rozmowie z Radiem Kraków wyjaśnia, że pomieszczenie rytualne zbudowane z dębowego drewna jest bardzo dobrze zachowane i stanowi unikatowe znalezisko archeologiczne.

Na ziemiach polskich mykwy były zazwyczaj osobnymi budynkami, tworzącymi kompleks wraz z innymi religijnymi instytucjami judaizmu. Podobnie było w Oświęcimiu, gdzie mykwa znajdowała się w pobliżu największej synagogi miasta, nieopodal rzeki Soły.

Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w XVI w. Nazywali go Oszpicin, co w języku jidysz oznacza: goście. Na początku XX w. stanowili ponad połowę mieszkańców Oświęcimia, jednak podczas Holokaustu prawie wszyscy zostali zamordowani. Ostatni żydowski oświęcimianin, Szymon Kluger, zmarł w 2000 r.

Wielka Synagoga została wzniesiona na przełomie lat 60. i 70. XIX w., w miejscu, które wcześniej także zajmowała bożnica. Świątynię zniszczyli Niemcy podczas II wojny.

Autor:
Joanna Gąska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię