Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Burzliwa dyskusja w RK. Raś: "To wasza zawalanka", Adamczyk: "Przestańcie mamić"

"Walka o Ogień" w Radiu Kraków rozpala emocje. W radiowym studiu doszło do burzliwej dyskusji między Ireneuszem Rasiem z PO i Andrzejem Adamczykiem z PiS.


Zapis rozmowy Jacka Bańki z posłami: Ireneuszem Rasiem z PO i Andrzejem Adamczykiem z PiS.

Jacek Bańka: Słowo „szantaż” w kontekście zgody krakowian na Igrzyska i zgody rządu na inwestycje w Małopolsce jest właściwe?

Andrzej Adamczyk: Tak. Jest właściwe. Zanim jednak o tym, mam nadzieję, że odniesie się do tego poseł Raś, który niestety się spóźnia. Chciałbym rozstrzygnąć nasze sprawy, także te publiczne. Jak pan mówi o szantażu to tak odebraliśmy słowa marszałka Sowy, który powiedział tutaj w Radiu Kraków: „Będą Igrzyska, będą drogi”. To niedopuszczalne. To jest uwarunkowanie inwestycji zgodą krakowian.

J.B: Być może to tylko niefortunne sformułowanie?

A.A: Za niefortunne sformułowania także należy przeprosić. Minęło wiele dni i nie ma przeprosin. Gdyby jednak spojrzeć na to co mówi minister Biernat, to kto wie czy nie można postawić tezy, że PO przyjęła strategię straszenia. Pan Biernat powiedział, że jeśli krakowskie referendum przyniesie odpowiedź negatywną to wystąpimy do władz Krakowa o zwrot pieniędzy przekazanych na wniosek akredytacyjny do MKOl. Z tej perspektywy można uznać, że to straszenie krakowian i Małopolan. Nie zgodzicie się na ZIO, nie będzie dróg. Nie będzie ZIO, oddacie pieniądze. W końcu Donald Tusk straszy też wojną, Ukrainą i tak dalej.

Ireneusz Raś: Pan się nakręcił.

A.A: Nie nakręciłem się. Chciałbym, żebyśmy wszyscy mogli żyć w pozytywnym nastroju, ale rzeczywistość skrzeczy. Rozmawiajmy, informujmy się, zderzmy się na argumenty. Nie straszcie brakiem inwestycji, zwrotem środków.

J.B: Co zatem możemy mieć dzięki Igrzyskom?

I.R: muszę się ustosunkować do słów pana posła. Pan powiedział kilka rzeczy, które są manipulacją. Minister Biernat był niedawno w Krakowie. Minister, kiedy mówił o zwrocie pieniędzy miał na myśli to, że o zwrocie możemy mówić wtedy, jak pieniądze by były wydatkowane niezgodnie z umową między miastem a ministrem sportu.

A.A: Mam wydruk z wypowiedzi ministra Biernata. Mam go przed sobą.

I.R: Pan ma wydruk interpretacji dziennikarza. Niejeden dziennikarz się mylił w interpretacjach. Czasami moje wypowiedzi też są przekręcane i wtedy to tylko delikatnie prostuje. Jakby pan miał dobre serce dla spraw Krakowa to by pan przyjął za sedno sprawy to co ja mogę panu powiedzieć. Zwroty będą jak kontrola ministerstwa stwierdzi, że wydatkowanie środków było niewłaściwe. Jest pan w programie „Walka o Ogień”. Pan insynuuje i manipuluje. Pan walczy o kamień łupany. Jak ja mówię prawdę to pan czyta to co ma pan wydrukowane

A.A: Niech się pan nie denerwuje.

I.R: Ja się nie denerwuje, ja się śmieję. Żyjmy w realiach a nie w fantazjach posła Adamczyka.

J.B: O najważniejszych inwestycjach drogowych mówimy od lat. Można coś zrobić bez imprez takich jak ZIO? Co się udało?

I.R: Zawsze można. Natomiast cały czas mówimy w kontekście ZIO. Niektórzy moi koledzy się zagalopowali, że będzie albo tak, albo tak. Oni dobrze myślą, ale źle to przekazali. Jakbyśmy mieli Euro, bez znaczenia kto to wtedy zawalił, to by było więcej inwestycji. Chociaż wiadomo kto wtedy ten grzech popełnił, na to są dowody. W Krakowie by były inwestycja jak we Wrocławiu czy w Gdańsku. Imprezy są katalizatorem. Jak marszałek Sowa o tym mówił, to chodziło o wielką szansę. Można zapytać się władz Wrocławia ile się udało robić przy okazji Euro, jak poprawili życie mieszkańcom.

J.B: Inaczej w Małopolsce nie można?

I.R: Można, ale nie w takiej skali. Rząd się koncentruje na tych miastach. One wtedy są istotne w kontekście promocji państwa. Nam wykreślono wschodnią obwodnice tylko dlatego, ze nie byliśmy w projekcie Euro 2012. To jest prawda. To grzech PiS-u.

A.A: Panie pośle. Jestem przekonany, że nasi słuchacze mają dość obietnic. Oni wiedzą, że wy tylko obiecujecie. Dzisiaj pan pytany co się udało zrobić, zwala winę na PiS, że w 2005 roku miało miejsce takie wydarzenie, które spowodowało, że wtedy nie powstały żadne inwestycje.

I.R: Że nie powstało ich tyle, ile mogło. To jest wasza zawalanka.

A.A: 6 lat obiecujecie i mamicie krakowian nowymi drogami, obwodnicami a nie zrobiliście nic.

J.B: 30 sekund dla posła Rasia. Co pan powie krakowianom? Jak mają głosować i dlaczego?

I.R: Jak najbardziej chciałbym prosić mieszkańców, żeby nie stracić szansy. To szansa dla biznesu krakowskiego, Kraków na tym zyska. Polskie PKB też zyska, mamy szanse go zwiększyć. Polscy narciarze będą jeździli w Polsce. Mówię same konkrety. Będzie także zakopianka, północna obwodnica.

J.B: Poseł Adamczyk.

A.A: Nie będzie zakopianki, przetarg jest opóźniony. Nie mamy terminu S7 między Krakowem a województwem Świętokrzyskim. Nie ma terminu przygotowania dokumentacji. Ten odcinek nie jest wpisany w żaden program.

I.R: To nie jest prawda. Pan znowu insynuuje.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię