Śpiewanie piosenek o wiośnie
naprawdę głęboki ma sens
gdy wszystko dokoła nam rośnie
i panny zerkają spod rzęs
Nad małą biedronką gdzieś w parku
z miłością pochyla się brzdąc
i randki się kroją kucharkom
i dziwne myśli ma ksiądz
Staruszkom znów marzą się tańce
i pałki zakwitły policji
senator się kocha w posłance
choć ona jest w opozycji
Do pracy namawiać nie trzeba
i gębę przyjazną ma wróg
berety nam lecą do nieba
i jakby maleje nam dług
Na wiosnę pęcznieją kolory
do łóżka się idzie jak w dym
nie grożą nam żadne wybory
i dobrze bo nie ma już w kim
Więc razem zaśpiewać o wiośnie
mój drogi rodaku dziś chciej
przez chwilę nam będzie radośniej
przez chwilę będzie nam lżej