Jak zaznaczył także poseł Solidarnej Polski, w przyszłym tygodniu dowiemy się, kogo jego partia poprze w wyborach na prezydenta Nowego Sącza. Jak zapowiadał na antenie Radia Kraków Arkadiusz Mularczyk, będzie to albo kandydat Solidarnej Polski, albo kandydat spoza partii, ale przez nią popierany.
W Krakowie porozumienie partii prawicowych wystawia w wyborach szefa krakowskiego IPN-u, Marka Lasotę. Podczas jego prezentacji zabrakło jednak działaczy Solidarnej Polski. Arkadiusz Mularczyk zapewniał, że jego partia będzie wspierać Lasotę. "To niezły kandydat, może namieszać w wyborach, może nawet znaleźć się w drugiej turze" - mówił poseł Mularczyk w porannej rozmowie Radia Kraków.
Zapis rozmowy Jacka Bańki z posłem Solidarnej Polski, Arkadiuszem Mularczykiem.
Za tydzień expose nowej pani premier. Co by pan chciał usłyszeć?
- Z ust przedstawicieli PO słyszymy tylko obietnice, ale one nie są realizowane. Niedawno premier Tusk przedstawiał kolejne pomysły, były podwyżki i ulgi, a teraz jest kolejne expose. Premier Tusk uciekł do Brukseli w sytuacji, gdy jest źle z naszą granicą a gospodarka nie jest najlepsza. Ponad 2 miliony młodych Polaków nie zamierza wrócić do Polski. Dzisiaj nowa pani premier mówi o kolejnym expose a za rok kolejne wybory. To jest komiczne.
Ale jest coś, co by pan chciał usłyszeć.
- Najważniejsze tematy to zdewaluowany rząd partii, która wie, że straci władze. Ta partia chce mieć jak najlepszy wynik i ułożyć się w rozszerzonej koalicji. Nie oczekuję niczego po tym expose. Ministrowie to osoby anonimowe. Wielu ministrów, jak Schetyna, dostali nominacje, żeby nie było konfliktów przed wyborami. Niewiele oczekuję od nowego rządu. Oczekuję, że nie będą aż tak bardzo szkodzić.
Mówi to przedstawiciel partii, która w ostatnim sondażu ma 1% poparcia.
- Dlaczego pan jest taki złośliwy? Mamy koalicję i wszystkie sondaże ujmują te trzy partie.
Podczas prezentacji kandydata prawicy w Krakowie zabrakło przedstawicieli Solidarnej Polski. To było komentowane tak, że porozumienie zaczyna się rozłazić. Co pan na to?
- Porozumienie między PiS, Solidarną Polską i Polską Razem dotyczy wyborów parlamentarnych i sejmikowych. W powiatach, gminach i miastach jest dowolność. Nie wiem czemu Zbigniewa Ziobry nie było na tej konferencji, ale nie wystawiamy odrębnego kandydata w Krakowie. Wspieramy Marka Lasotę. To dobry kandydat i on może namieszać. Może się znaleźć w II turze.
W Nowym Sączu będzie kandydat Solidarnej Polski. Kiedy poznamy to nazwisko?
- Już niebawem. Myślę, że może w następnym tygodniu. Wtedy powiemy o kandydacie Solidarnej Polski.
Zdradzi pan kto to będzie?
- Powiedziałem, że to osoba znana i ceniona. Niebawem ogłosimy wybór.
Jak Sądecczyzna przyjmuje rządowe gwarancje na budowę pierwszego odcinka drogi Brzesko – Nowy Sącz. Tego miało nie być a jest odcinek z Nowego Sącza do Łososiny.
- Jakby wybory były co pół roku to byśmy mieli wszystko. Zaraz mamy wybory samorządowe i zarząd województwa obiecuje wszystko co chcemy usłyszeć. Szkoda, że tych deklaracji nie było wcześniej. Nic się nie zmieniło na Sądecczyźnie. Bolączki są znane. Chodzi o komunikację gmin. To powoduje, że transport i komunikacja jest utrudniona. Marek Sowa nic nie wymyślił. Twierdzenie, że on już to załatwił jest chwalebne, ale niewiele zostało zrobione przez 4 lata.
Marek Sowa nie mówi o obietnicach, ale o gwarancjach.
- To świetnie. Jeśli za dwa miesiące PO straci władzę to te inwestycje będą popierane przez nowy zarząd. Zrobimy wszystko, żeby poprawić komunikację na Sądecczyźnie.
Jak pan ocenia zmieniony przebieg połączenia i odejście od koncepcji drogi ekspresowej Brzesko – Nowy Sącz?
- To jest trudna trasa. Z Nowego Sącza do Łososiny można zbudować szybką drogę, ale potem jest jezioro Rożnowskie i tam są komplikacje. Na całym świecie są trudne miejsca, góry i jeziora, a te rozwiązania są. Tam są szybkie drogi. To kwestia dobrych planów i determinacji.
- A
- A
- A
Arkadiusz Mularczyk: "Niewiele oczekuję od nowego rządu"
"Najważniejsze tematy to zdewaluowany rząd partii, która wie, że straci władzę. Ta partia chce mieć jak najlepszy wynik i ułożyć się w rozszerzonej koalicji. Nie oczekuję niczego po tym expose." - mówił na antenie Radia Kraków poseł Solidarnej Polski, Arkadiusz Mularczyk. Jego zdaniem z ust przedstawicieli PO słyszymy tylko obietnice, które nie są realizowane. "Premier Tusk uciekł do Brukseli w sytuacji, gdy jest źle z naszą granicą a gospodarka nie jest najlepsza." - podkreślał Mularczyk.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
15:49
"Wspólne Jutro" nazwą nowego stowarzyszenia politycznego; przewodniczącą Daria Gosek-Popiołek
-
15:42
Wybory w nowo utworzonej gminie Szczawa: jest kalendarz wyborczy
-
15:22
Zakopiańska snowboardzistka Aleksandra Król-Walas wygrała zawody Pucharu Świata
-
14:11
Nie żyje dr Kazimierz Walasz, wieloletni prezes Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego
-
13:56
Nowy Sącz - nowy rok - nowe twarze we władzach miasta, spółek i instytucji
-
13:41
Partia Razem ogłosiła kandydata na prezydenta
-
12:53
IMGW ostrzega przed zamieciami śnieżnymi i silnym wiatrem
-
11:28
Owintar w końcu przestanie straszyć w centrum Tarnowa. "Część mieszkańców Krakowa czeka na tę ofertę"
-
10:07
Gdy zimno - mocno sie przytulamy, czyli zwierzeca "termoregulacja"
-
09:13
W górach przybyło śniegu, ratownicy TOPR i GOPR apelują o rozwagę
-
09:08
Telematyka wideo w branży transportowej
-
09:04
Jakie są kryteria skuteczności leczenia alkoholizmu w długiej perspektywie?