W Warszawie, gen. Michał Tokarzewski-Karaszewicz - na mocy przekazanych przez gen. Rómmla pełnomocnictw - powołał Służbę Zwycięstwu Polski (SZP) i uczynił z niej podstawową organizację konspiracyjną posiadającą poparcie Naczelnego Wodza.
Rano stolica nadal jest bombardowana - jak podaje Dowództwo Obrony - zestrzelono 13 niemieckich samolotów. W ten sposób łączne straty Luftwaffe nad Warszawą wzrosły do 106 maszyn. Trwają również walki na ulicach Ochoty i Mokotowa. Jeszcze o świcie w nieudanej próbie wyparcia Niemców, w rejonie ul Szczęśliwickiej, dwa bataliony 29 pułku piechoty, straciły 400 rannych i zabitych.
Rozpoczynają się rozmowy kapitulacyjne. Gen. Tadeusz Kutrzeba uzgadnia z dowódcą niemieckiej 8 Armii gen. Blaskowitzem warunki poddania Stolicy. Gen. Walerian Czuma wydaje rozkaz o zaprzestaniu walk, która ma wejść w życie w południe.
Na wieść o rozmowach w sprawie kapitulacji Warszawy, Luftwaffe przerzuca ciężar bombardowań ze stolicy na twierdzę w Modlinie. Po południu Niemcy podejmują próbę szturmu od strony Zakroczymia. Polska załoga w tym czasie posiada już tylko amunicję do broni ręcznej. Mimo to, po raz ostatni odpiera atak.
Sowieci zajmują m.in. Zwierzyniec i Józefów. Dogasają już walki pod Krasnobrodem. Przez całą noc oddziały walczące w II bitwie pod Tomaszowem Lubelskim składają broń.
Nowogródzka Brygada Kawalerii, która z generałem Andersem kieruje się na Węgry, pod Władypolem dostaje się pod ostrzał oddziałów Armii Czerwonej. Atak spowodował duże straty i rozproszenie ułanów, skutkiem czego Władysław Anders decyduje się rozwiązać Brygadę.
W Brześciu nad Bugiem ma miejsce pierwsza wspólna konferencja NKWD i Gestapo. Jej tematem ją oczywiście metody zwalczania polskiej konspiracji niepodległościowej.
Mimo że kampania w Polsce jeszcze się nie zakończyła, Hitler już nakazuje przygotować plan ataku na Francję. Tym poleceniem kompletnie zaskoczył swoich sztabowców, którzy uważają, że Wehrmacht absolutnie nie jest gotów do kolejnej inwazji.