Były obietnice uruchamiania nowych linii tramwajowych w Krakowie, budowy parków, domów kultury i mieszkań. Jest też obietnica tworzenia nowych ogródków działkowych. Kandydat na prezydenta, poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz podkreśla, że zainteresowanie ogrodami jest ogromne. Są też miejsca, gdzie można je zorganizować, np. przy ulicach Sołtysowskiej i Klasztornej.
Nie ma możliwości, żeby te, które istnieją, były otwarte. Natomiast nowe muszą być otwarte. Druga sprawa: społeczne ogrody działkowe. Trzecia: edukacja, żeby dzieci wiedziały, skąd się bierze żywność i żeby nie mówiły, że bierze się z supermarketu
– powiedział Komarewicz
Aleksander Miszalski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Krakowa, skoncentrował się 25 marca na bezpieczeństwie i postulował budowę schronów w mieście. Według wyliczeń Miszalskiego, w Krakowie jest obecnie 700 schronów, z czego połowa znajduje się w Nowej Hucie.
Niestety, to często nie są schrony z prawdziwego zdarzenia. Ta raczej są schronienia. Z drugiej strony jest kwestia aktualizacji procedur bezpieczeństwa, z trzeciej cała infrastruktura krytyczna, ujęcia wody
– podkreślał Miszalski.
Zdaniem Aleksandra Miszalskiego, budowa metra w Krakowie może zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców. W czasie konfliktu mogłoby się w nim schronić tysiące osób.
Do udziału w projekcie "Kraków gada" zachęca kandydat na prezydenta, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego Stanisław Mazur. Chodzi o internetowe konsultacje w sprawie poprawy życia w mieście. - Chcemy stworzyć przestrzeń wirtualną, w której bedzie mozna zglaszać pomysły dotyczące Krakowa – mówi Stanisław Mazur:
To jest coś, co wydaje mi się trafia w oczekiwania i w pewien typ zmian społecznych, czyli silnego zorientowania ludzi na przestrzenie wirtualne. Chcemy, żeby te przestrzenie przybliżały nas do spraw miejskich.
Specjaliści rozeznają, które pomysły mają szansę na realizację i później trafiają na warsztaty, gdzie już eksperci w konkretnych dziedzinach będą te projekty przygotowywać
– tłumaczy Renata Kozłowska-Kustra, kandydatka na miejską radną.
Wsłuchiwanie się w głos mieszkańców za ważne uznaje też kandydat PiS Łukasz Kmita, który proponuje referenda dzielnicowe i aplikację referendalną. Te narzędzia pomogłyby zwiększyć udział mieszkańców w życiu miasta.
Jeśli 50 mieszkańców zwróci się z wnioskiem o takie pytanie referendalne i podpisze się pod listą, będzie można w formie czy to aplikacji, czy to w ramach corocznych dzielnicowych referendów zapytać o najważniejsze kwestie. Jak powinna może jeździć linia autobusowa, które ulice powinny być zmodernizowane w pierwszej kolejności?
– mówi Kmita.
Referenda miejskie, czy też dzielnicowe nie miałyby progu wymaganej frekwencji.
W Tarnowie kandydat na prezydenta miasta Henryk Łabędź zapowiedział budowę rotundy, w której byłaby prezentowana cyfrowa rekonstrukcja Panoramy Siedmiogrodzkiej. Monumentalne dzieło przedstawia zwycięską bitwę dowodzonych przez gen Józefa Bema wojsk węgierskich pod Sybinem.
W sposób naturalny, skoro mówimy o Józefie Bemie, pojawił się pomysł budowy Panoramy Siedmiogrodzkiej. Sam byłem w Panoramie Racławickiej i we Wrocławiu nic innego nie na dobrą sprawę nie interesowało mnie tak, jak zwiedzenie właśnie tej panoramy, więc dziwię się, że do tej pory nie było takiego pomysłu
– skomentował Łabędź.
Rekonstrukcja obrazu mogłaby być prezentowana w specjalnej rotundzie na błoniach przy ulicy Romanowicza.
W Nowym Sączu w kampanii kandydatów na prezydenta powraca temat kondycji miejskich spółek. Ryszard Nowak zarzucił w poniedziałek urzędującemu prezydentowi i swojemu rywalowi Ludomirowi Handzlowi złe zarządzane i doprowadzenie na skraj zapaści Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego i spółki Nova. Kandydat komitetu Wiosna 2024 porównał wyniki sądeckich spółek z podobnymi spółkami w Tarnowa:
Spółki komunalne w Tarnowie przynoszą dochód, natomiast spółki miejskie w Nowym Sączu przynoszą bardzo duże straty. Jedyną spółką, która przynosi zysk i która jest lepsza nawet od tarnowskiej to Sądeckie Wodociągi – jedyna spółka, w której prezydent nie miał możliwości wprowadzić swoich rządów
Nie milkną też głosy krytyki władz Nowego Sącza związane z trzema przerwanymi inwestycjami, głównie wstrzymaną budową stadionu Sandecji. Głos zabrali w tej sprawie posłowie PiS Arkadiusz Mularczyk i Patryk Wicher oraz kandydat do Sejmiku, były poseł Jan Duda. Poseł Mularczyk pytał o relacje miasta z wykonawcą, z którym ostatecznie zerwano umowę:
Skąd wykonawca wiedział, że miasto Nowy Sącz udzieli mu dodatkowego zamówienia bez przetargu na kwotę 20 milionów złotych, że bez żadnej umowy na prawie pół roku przed podpisaniem aneksu już wykonał niezamówione roboty? Czy możliwe jest, ażeby wykonawca realizował roboty budowlane wartości prawie 20 milionów złotych bez zawarcia umowy czy też aneksu do umowy.