- Nie może być lekarzy dobrze wykształconych i trochę wykształconych. Stąd ta decyzja. Ona nie przesądza na razie, czy kierunki medyczne zostaną zamknięte. Trwa kontrola Polskiej Komisji Akredytacyjnej na kierunkach, które nie dostały pozytywnej decyzji, ale miały niestety pozytywną opinię ministerstwa. To skomplikowane. Sprawdzana jest infrastruktura, kadra, są wywiady ze studentami. To wiele roboty - mówił Gdula.
W Tarnowie nabór na kierunek medyczny wstrzymano. Nowy Sącz, mimo braku przyznanych limitów rekrutacji nie zawiesił, co minister Gdula ocenił jako "bardzo ryzykowne posunięcie".