Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

W Małopolsce padł rekord ciepła

  • Aktualności
  • date_range Czwartek, 2021.02.25 17:56 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 00:57 )
To prawdziwy fikołek w wykonaniu przyrody. W Makowie Podhalańskim padł nawet rekord ciepła odnotowany w lutym w skali całego kraju - termometry w tym mieście pokazały ponad 22 stopni. Tym samym, w ciągu nieco ponad tygodnia, temperatura wzrosła o prawie trzydzieści stopni.

Fot. PAP/Grzegorz Momot

Przedwiośnie w Zakopanem

Wszyscy od razu wyszli na spacery, czy to na bulwary, czy też do parku. Od razu widać w ludziach też więcej energii, co sprawdzała Agnieszka Wrońska, rozmawiając z mieszkańcami Tarnowa, czyli tzw. małopolskiego bieguna ciepła: - Czuć wiosnę i optymizm w powietrzu, ptaki śpiewają. Można w końcu zrzucić zimowe kurtki.

Ale nie tak szybko - od razu mówią eksperci. Nagłe rozbieranie się do krótkiego rękawa, chowanie kurtek do szafy, może nie być najlepszym pomysłem, ponieważ nasz organizm nie przyzwyczaja się tak szybko do zmian i możemy być narażeni na różne choroby.

Szczególnie jeśli mieszkamy w mieście i ostatnio nasza aktywność polegała na siedzeniu w domu lub też tylko przemieszczeniu się z mieszkania, do samochodu i nim jedynie do pracy czy to sklepu:

- Wszędzie mamy do czynienia z powietrzem nienaturalnym, mamy do czynienia z mikroklimatem sztucznie wygenerowanym, który wszędzie jest taki sam, co niestety powoduje, że nasze mechanizmy przystosowawcze słabną. I potem kiedy nagle przyjdzie czy to bardzo wysoka, czy niska temperatura, to niestety przekonujemy się, że mamy obniżoną odporność, że nie potrafi organizm efektywnie przystosować się do tych zmian i zdarzają się przeziębienia, katary, różne inne choroby - mówi profesor Anita Bokwa, klimatolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ale nie tylko ludzie budzą się do życia. Są to także inne zwierzęta, rośliny oraz owady. Te ostatnie też już możemy powoli zobaczyć: - Teraz możemy zaobserwować wszystkie te, które zimowały w stadium postaci dorosłej, czyli bardzo wiele chrząszczy czy niektóre gatunki motyli: rusałki, które są tak dobrze znane – mówi profesor Kazimierz Wiech, entomolog z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Takie wahania temperatur też mogą nie być zdrowie do niektórych owadów: - Dla owadów i dla innych zwierząt, także dla roślin, sytuacją bardzo trudną byłoby, gdyby teraz po tym okresie ocieplenia przyszły spadki temperatury. Część gatunków uległa rozhartowaniu. Gdyby przyszły mrozy, to są teraz znacznie bardziej wrażliwe na spadek temperatury, aniżeli było to miesiąc temu.

Fot. Milena Szutkowska-Maj

Część owadów gwałtownych spadków temperatur mogłaby nie przeżyć. Według prognoz temperatura ma w ciągu kilku dni spaść do kilku stopni. Na szczęście taka różnica nie powinna zrobić nikomu krzywdy. Ale nie da się ukryć, że w dobie globalnego ocieplenia, takich nagłych zmian temperatur jak i innych nagłych zmian pogody możemy się spodziewać:

- Mogą się pojawiać coraz częściej okresy bardzo ciepłe i to zarówno w lecie, jak w zimie. Napływ mas powietrza, które kiedy bardzo rzadko u nas występowały, teraz przytrafiają się często. Ale z drugiej strony również może spodziewać się ekstremów bardzo chłodnych, co również tak częste nie było - mówi klimatolog Anita Bokwa.

Możemy się spodziewać kolejnych bitych rekordów. Ten dzisiaj pobity przez Maków Podhalański również należał do tej miejscowości i miał 31 lat. W 1990 roku, 25 lutego dokładnie, temperatura wynosiła nieco ponad 21 stopni.

Na rekordowy Maków Podhalański może działać inwersja temperatury, to znaczy, że temperatura spada wraz z wysokością nad poziomem morza. Maków jest położony na wysokości około 300 m n.p.m., w związku z czym jest tam cieplej niż w miejscach położonych niżej.

Według synoptyków już w nocy z czwartku na piątek od północnego zachodu nad Polskę napłynie chłodniejsze powietrze. Pojawią się opady deszczu i ochłodzenie. W najbliższych dniach temperatury maksymalne wyniosą w Polsce północnej do 10 stopni, a na południu do 13 - 14 stopni. W sobotę w górach spodziewane są opad śniegu.

Prawdziwy rekord padł także w Niemczech, dokładnie w Getyndze w Dolnej Saksonii. W ciągu tygodnia temperatura wzrosła o 42 stopnie Celsjusza. Odkąd prowadzone są pomiary, nie zanotowano tak szybkiego skoku temperatur.

 

 

Tomasz Bździkot/jgk


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię