„Z tego wstępnego programu, który ciągle jest jeszcze analizowany i ostateczną jego wersję poznamy na dwa miesiące przed przyjazdem ojca świętego, wynika, że papież wygłosi w Polsce przynajmniej dziesięć przemówień, w tym trzy homilie (…). Mam nadzieję, że będzie to taki swoisty dekalog, który zostawi nam papież Franciszek na dalszą część Roku Miłosierdzia” - powiedział dziennikarzom w czwartek, sekretarz generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016, ks. Grzegorz Suchodolski. Według niego papież będzie wygłaszał po dwa oficjalne przemówienia każdego dnia pobytu w kraju.

Zgodnie z planem, Franciszek rozpocznie wizytę w Polsce w środę 27 lipca. Samolot z papieżem na pokładzie wyląduje na krakowskich Balicach i tam nastąpi krótkie powitanie przez prezydenta Andrzeja Dudę i metropolitę krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. Zasadnicza ceremonia powitalna i spotkanie z władzami Polski, podczas której planowane są wystąpienia obu stron, odbędzie się na Zamku Królewskim na Wawelu o godz. 17.30. Pół godziny później zaplanowano, także na Wawelu, bezpośrednią rozmowę prezydenta i Franciszka. W tym dniu papież ma też przemówić do polskiego Episkopatu.

Drugiego dnia wizyty, w czwartek 28 lipca, na jasnogórskich wałach Franciszek ma odprawić mszę. „Na Jasnej Górze papież wygłosi homilię do narodu polskiego z racji 1050. rocznicy chrztu Polski” - zapowiedział ks. Suchodolski.

Po powrocie do Krakowa, tego samego dnia, papież już oficjalnie dołączy do młodzieży całego świata, która przybyła na ŚDM. Ceremonia powitania papieża rozpocznie się o 17.30 i potrwa ok. półtorej godziny. To wtedy Franciszek po raz pierwszy wygłosi przemówienie do młodych pielgrzymów. Według komitetu organizacyjnego, do tej pory na ŚDM zgłosili się przedstawiciele 178 krajów. 179. państwem jest Watykan ze zgłoszeniem papieża Franciszka.

Kolejnego dnia wizyty w Polsce, w piątek 29 lipca, papież przyjedzie do byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie wygłosi przemówienie. Według ks. Suchodolskiego na miejscu wysłuchają go przedstawiciele całego świata, w tym wspólnoty katolickie i żydowskie. O 17.30 na krakowskich Błoniach rozpocznie się Droga Krzyżowa, której będzie przewodniczył Franciszek. Na zakończenie nabożeństwa zabierze on głos.

W sobotę 30 lipca rano papież pojedzie do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przejdzie przez Bramę Miłosierdzia, a następnie odprawi mszę z udziałem kapłanów, osób konsekrowanych i polskich seminarzystów. „Papież wygłosi tam homilię adresowaną do tych osób” - zapowiedział ks. Suchodolski. Wieczorem, o 19.30 rozpocznie się czuwanie młodych z papieżem na Campus Misericordiae niedaleko Wieliczki, podczas którego Franciszek przemówi do młodzieży z całego świata.

Niedziela, 31 lipca, będzie ostatnim dniem wizyty Franciszka w Polsce. O godz. 10 rano na Campus Misericordiae rozpocznie się msza z papieską homilią. Planowane jest odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. To podczas tej mszy papież ogłasza miejsce kolejnych ŚDM.

Zanim Franciszek opuści Polskę, spotka się jeszcze z wolontariuszami ŚDM i z Komitetem Organizacyjnym ŚDM, o godz. 17 w Tauron Arena w Krakowie; tu także papież wygłosi przemówienie. Tego samego dnia o godz. 18.15, na lotnisku w Balicach, odbędzie się krótka ceremonia pożegnania papieża, po której samolot Polskich Linii Lotniczych LOT odwiezie go do Rzymu. „Oczywiście do tych oficjalnych dziesięciu przemówień mogą dojść jeszcze jakieś inne wypowiedzi papieża, w tym to, co ojciec święty spontanicznie opowie z okna papieskiego” - zaznaczył sekretarz Komitetu Organizacyjnego.

Według niego Franciszek może pojawić się w słynnym oknie w gmachu krakowskiej kurii przy ul. Franciszkańskiej 3, trzy razy; wieczorami: w środę, czwartek i piątek. „To nie będą przemówienia przygotowywane, tylko spontaniczny dialog, jak zawsze ojca świętego z młodymi” - zastrzegł.

Ks. Suchodolski zapowiedział, że oficjalne przemówienia papieża są przewidziane do wygłoszenia w języku włoskim. Komitet Organizacyjny przygotowuje symultaniczne tłumaczenia, rozsyłane drogą radiową, na dziewięć głównych języków ŚDM.

Duchowny przewiduje, że w mniej oficjalnych okolicznościach, Franciszek może przechodzić na najbliższy sobie język, czyli hiszpański. Pytany, czy papież uczy się języka polskiego, odpowiedział: „Z tego co obserwowaliśmy do tej pory, czy to w Korei, czy w Staniach Zjednoczonych, to ojciec święty raczej posługuje się językiem, w którym czuje się dobrze. Więc raczej nie sądzę, żeby mocno zaskakiwał nas znajomością języka polskiego”. „Ważne, żeby był razem z nami. Nie oczekujemy takiego wysiłku od papieża Franciszka” - podkreślił ks. Suchodolski.

 

 

 

 

(PAP/ko)