"Policjanci zwracać będą szczególną uwagę m.in. na prędkość i trzeźwość kierowców. Dodam, że badania trzeźwości będą wykonywane wyrywkowo. Będziemy też sprawdzać, czy pasażerowie mają zapięte pasy, a dzieci są przewożone w fotelikach" - podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków Albert Kogut – naczelnik sądeckiej drogówki.
Sporo osób zdecydowało się na wyjazd już w piątkowe popołudnie. Część z nich wybiera się, by odwiedzić groby najbliższych, a część korzysta z kumulacji wolnych dni i wyjeżdża na przedłużony weekendowy wypoczynek.
Policjanci radzą, by przed wyjazdem sprawdzić stan swojego samochodu. "Sprawdźmy, czy nie mamy tzw. "łysych" opon, czy w aucie nie dochodzi do wycieku płynów eksploatycyjnych. Warto zadbać o czystą, niezatłuszczoną przednią szybę, zapas zimowego płynu do spryskiwaczego, sprawne wycieraczki" - radzi Marek Kąkolewski z Komendy Głównej Policji.
Funkcjonariusze zalecają też, by nie jeździć na pamięć, szczególnie wokół cmentarzy. Tam może być zmieniona organizacja ruchu.
SPRAWDŹ: Wszystkich Świętych w Małopolsce. Zmiany w organizacji ruchu i komunikacji
Od piątku do niedzieli - na małopolskich drogach doszło do 16 wypadków, w których 19 osób zostało rannych a jedna zginęła. Policjanci w ciągu pierwszych trzech dni długiego weekendu zatrzymali 50 nietrzeźwych kierowców. W czasie rutynowych kontroli w Krakowie zatrzymano także 2 kierujących, którzy byli pod wpływem narkotyków.
W ubiegłym roku w Małopolsce podczas wyjazdów na groby bliskich doszło do 32 wypadków drogowych, jeden był śmiertelny. Ponadto w czasie całego świątecznego okresu ujawniono ponad 100 nietrzeźwych kierujących.
Akcja "Znicz" potrwa do 2 listopada.
(Marta Jodłowska, RK, IAR/ew)