"Jeżeli mówimy o generalnej sytuacji na froncie to po pierwsze, front jest olbrzymi, szeroki na 1800 kilometrów. W chwili obecnej intensywność operacji ofensywnych wroga zmniejszyła się, ale w rzeczywistości przygotowuje się do kontynuowania tych działań" - powiedziała Maliar.

"Armia rosyjska mobilizuje swoje siły i personel. Ma z tym problemy i dlatego Rosjanie zwracają się do innych krajów" – dodała.

"Z drugiej strony zła wiadomość jest taka, że ponieważ to robią, oznacza to, że będą kontynuować ofensywę. Taka jest nasza sytuacja i pomimo faktu, że pozostajemy silni, jest ona trudna, wymaga czasu i wysiłków wszystkich nas. Musimy o tym pamiętać" - podkreśliła wiceminister.