Został szybko namierzony dzięki monitoringowi.
- Na zapisie z kamery było widać, jak mężczyzna niszczy plakaty i bannery. Został szybko zatrzymany, To mieszkaniec Wieliczki. Przyznał się do winy - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Zatrzymany odpowie za uszkodzenie mienia. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Pozostałe zgłoszenia dotyczą przede wszystkim uszkodzenia plakatów lub wieszania nowych.
Za złamanie ciszy wyborczej grozi grzywna. Chyba, że czyn zostanie zakwalifikowany jako zniszczenie mienia, tak jak w przypadku 48-latka z Wieliczki.