Jeden z największych punktów szczepień w Małopolsce, punkt w hali Expo w krakowskich Czyżynach szczepi 3 dawką około 40, 50 osób dziennie. Czy to dużo? „Na razie zainteresowanie jest wśród personelu medycznego, natomiast wśród osób po 50. roku życia i tych z obniżoną odpornością zainteresowanie jest małe” - mówił Radiu Kraków Artur Asztabski – prezes szpitala im. Rydygiera w Krakowie, który nadzoruje ten punkt szczepień.
Punkt działający przy lecznicy w Nowym Sączu szczepi 3. dawką przeciw koronawirusowi tylko w piątki, bo na razie pacjentów nie ma aż tak wielu, żeby podawać tę przypominającą dawkę w inne dni tygodnia. „Myślę, że znaczenie ma to, że certyfikat unijny nie ulega przedłużeniu w związku z trzecią dawką. Wszyscy o to dopytują” – ocenia Joanna Woźniak, koordynator punktu.
Przypomnijmy, dawkę przypominającą szczepionki przeciw koronawirusowi mogą przyjmować osoby z zaburzoną odpornością, medycy oraz osoby po 50. roku życia.
Zastrzyk bez wahania przyjął pan Zdzisław Szymik – 86-latek z Nowego Sącza. „Wydało mi się to oczywiste. Szczepienia pomagają. Nie miałem żadnych skutków ubocznych po wcześniejszych szczepieniach” – mówi senior.
Pod względem przyrostu zakażeń koronawirusem w Małopolsce nie jest najgorzej, choć liczba nowych zachorowań na covid-19 powoli, ale systematycznie rośnie. „Mamy 217 zajętych łóżek, 603 łóżka dostępne dla pacjentów zakażonych, a 26 z 47 respiratorów jest zajętych” - wylicza Joanna Paździo - rzeczniczka wojewody małopolskiego.
Resort zdrowia mówi o konkretnej grupie wiekowej, która w 4. fali pandemii najczęściej choruje. „Zakażeniu ulegają głównie osoby między 20. a 50. rokiem życia” – podkreśla wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska..
Oddziały „covidowe” w małopolskich szpitalach powoli się zapełniają. Tak jest np. w szpitalu specjalistycznym w Nowym Sączu oraz w szpitalu MSWiA w Krakowie. „Mamy pełen komplet i przewidujemy otwarcie kolejnych łóżek, ale to już zależy zajętości oddziałów w Krakowie, a z tego co wiem, wolne łóżka jeszcze są” - mówi dr Krzysztof Czarnobilski z krakowskiego szpitala MSWiA.
W Małopolsce dotychczas przeciw koronawirusowi zaszczepiło się blisko 1,5 mln osób – to około 44 procent mieszkańców regionu. Najwięcej w Krakowie, najmniej – na Podhalu. Tym niezaszczepionym prof. Jerzy Jaroszewicz ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przypomina: „Mamy własne polskie dane wskazujące na to, że zaszczepienie się zmniejsza ryzyko pobytu w szpitalu aż 80-krotnie, zmniejsza też ryzyko śmierci aż 90-krotnie”.
Szczepienia przeciw koronawirusowi trwają w Polsce od niespełna 10 miesięcy. Dotychczas w pełni zaszczepiło się ponad 19,5 mln osób.
64 proc. Mieszkańców Krakowa jest w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19 – takie informacje przekazał w poniedziałek krakowski magistrat.
Zgodnie z informacjami urzędu miasta najwięcej mieszkańcow zaszczepiło się w grupie wiekowej powyżej 70 lat (prawie 100 tys. osób), czyli 84 proc. osób w tym wieku, oraz w wieku 20-39 lat (170 tys.)
Od początku realizacji Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 Kraków utrzymuje się na pierwszym miejscu wśród najlepiej wyszczepionych gmin w woj. małopolskim, a w Polsce zajmuje dziesiąte miejsce.
Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego ogłosił konkurs "Małopolska ZAszczepiona", w którego ramach 10 najlepiej zaszczepionych małopolskich gmin otrzyma do 50 tys. zł. Kraków został laureatem tego konkursu i otrzymane pieniądze przeznaczy na zakup AED (automatyczny defibrylator zewnętrzny).
W Małopolsce szczepionki przeciwko covid otrzymało ponad 3,2 mln osób, w tym prawie 1,5 mln jest w pełni zaszczepionych. W całej Polsce w pełni zaszczepionych jest ponad 19,6 mln. Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano ponad pół mln dawek. Zgłoszono prawie 16 tys. niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Ostatnie dane resortu zdrowia mówią o 903 nowych zakażeniach koronawirusem. Nie zmarła żadna osoba. W Małopolsce przybyło 53 nowe przypadki. Są to jednak dane z weekendu i we wtorek prawdopodobnie statystyki będą mniej optymistyczne.