Czy mielibyśmy wątpliwości, gdyby to były dzieci obce, może mieszkające dwa bloki dalej, może na sąsiedniej ulicy, które byłyby przez kogokolwiek zwerbowane do tego, żeby chodzić i żebrać? Pewnie nie. Każdy by pewnie powiedział: tak, te dzieci zostały zwerbowane. Dlaczego mamy szczególnie traktować sytuacje, gdy na ławie oskarżonych zasiada ojciec i konkubina ojca. Przecież stan faktyczny z punktu widzenia pokrzywdzonych jest daleko bardziej traumatyczny

- uzasadnia sędzia Sądu Okręgowego w Tarnowie Jaromierz Sobusiak dodając, że dzieci wiedziały, że nie mogą odmówić ojcu i jego konkubinie żebrania.

Za handel ludźmi grozi od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Para z Tarnowa została skazana tylko na 1 rok i 2 miesiące, bo sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary, uznając, że nie był to długotrwały proceder, a jednocześnie, że żebractwo jest niejako przypisane do narodowości romskiej, z której wywodzą się Bogdan C. oraz Ewa Sz.

Obydwoje zostali także skazani za znęcanie się nad dziećmi i w sumie usłyszeli wyroki 1,5 roku oraz 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności, które będą mogli odbywać w systemie dozoru elektronicznym. Na razie wyrok jest jednak nieprawomocny.

Sędzia Jaromierz Sobusiak podkreślił, że ta sprawa "być może będzie miała swoje dalsze reperkusje. Chodzi o postawę organów postępowania przygotowawczego, policji itd. To się okaże w przyszłości".

Z kolei po ogłoszeniu wyroku prokurator Krzysztof Ossoliński powiedział dziennikarzom, że "ciężko powiedzieć, czy jest to sprawa przełomowa. Na pewno jest to pewnego rodzaju novum w orzecznictwie sądów tarnowskich i małopolskich. Jesteśmy zadowoleni, w naszej ocenie ten wyrok jest słuszny w zakresie uznania oskarżonych za winnych zarzucanych im przestępstw handlu ludźmi i znęcania się nad małoletnimi dziećmi. Co do wymiaru kary, po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem sądu, zdecydujemy, czy skierujemy apelacje w tym zakresie".

Prokurator wnioskował o dwa razy większe wymiary kary niż te, które orzekł Sąd Okręgowy w Tarnowie.