Politycy PiS-u mówi, że to będzie, że to jest zapisane. Otóż okazuje się, że oprócz kreski na mapie nikt nic zrobił. W sprawie tego połączenia kolejowego nawet nie ma projektu czy studium przygotowanego. Jest tylko kreska na mapie. Ale chce państwu powiedzieć z tego miejsca, że zrobimy wszystko. żeby oprócz kreski na mapie był przygotowany projekt i studium. Bo to połączenie jest szalenie istotne. Co więcej dzisiaj pan wiceminister Piotr Malepszak, który odpowiada za kolej ,zapowiedział, że do końca roku chciałby, żeby najszybsze pociągi na trasie Tarnów Kraków przemierzały tę drogę w 40 minut. Chodzi też o kolej regionalną. To jest możliwe, powiedział, że grudzień ten rok i przełom jest to absolutnie realne żeby to zrobić
Połączenie z Tarnowa do Warszawy przez Kielce było planowane przez poprzedni rząd w ramach tzw. szprych do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Poseł Dariusz Joński przyznał, że o ile politycy Koalicji Obywatelskiej mają wątpliwości co do sensu i celowości budowy CPK, dlatego czekają na efekty audytu, to jeśli chodzi o komponent kolejowy tego projektu:
jesteśmy za i tutaj nikt nie kwestionuje. Jest pytanie, czy faktycznie w takim przebiegu dlatego, że obiecaliśmy, że nie będziemy budować na krzywdzie ludzi.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej Jakub Kwaśny podkreślał, że połączenie kolejowe do Kielc i Warszawy jest jednym z priorytetów, żeby nie trzeba było jeździć do stolicy przez Kraków:
Druga kwestia, o którą będziemy walczyli z mam nadzieją nową władzą w Małopolsce i przyszłymi radnymi wojewódzkim, to bezpośrednie połączenie kolejowe Tarnowa z lotniskiem. Niewątpliwie ważnym dla rozwoju turystyki w Tarnowie jest to, aby już na dzień dobry turysta lądujący w Balicach wiedział, że oprócz Krakowa i Wieliczki jest również Tarnów, Nowy Sącz i Krynica. Bo taki pociąg bezpośredni z lotniska mógłby jeździć. Będziemy o to zabiegali i to przełożyli się na wzrost atrakcyjności  Tarnowa dla turystów zagranicznych.  
Z kolei kandydat do Sejmiku Województwa Małopolskiego i radny Krzysztof Nowak przekonywał, że ekologiczny i nowoczesny transport kolejowy może być prawdziwą, a nie pozorowaną alternatywą dla transportu samochodowego. Tarnowski ekspres mógłby zawieźć mieszkańców Tarnowa, Brzeska i Bochni w czasie zbliżonym do Pendolino.
Dziś podróż z Tarnowa do Krakowa najszybszymi pociągami Kolei Małopolskich odbywa się w czasie około 60 minut, większość połączeń to blisko 80 minut. Chcemy ten czas skrócić do czasu podróży pociągiem Pendolino czyli około 40 minut.
Krzysztof Nowak dodał, że dziś podróż z Tarnowa do Krakowa pociągiem Intercity kosztuje 14,85 złotych, w Kolejach Małopolskich 19,50 złotych:
W nowej kadencji będziemy się starali, by te ceny zrównać, żeby koszt biletu w Kolejach Małopolskich nie był droższy niż w Intercity.