Cały czas czynnie pracuje, gdyż cały czas jest aktywny zawodowy i zrealizował bardzo wiele porjektów - począwszy od słynnego amfiteatru i jego muszli, przez przebudowę ulicy Wałowej, kościoły w Zgłobicach, na os. Westerplatte, wiele domów prywatnych
- mówi Ewa Łączyńsk-Widz, szefowa tarnowskiej galerii miejskiej, w której niedawno zorganizowano wystawę poświęconą postaci i pracom Otto Schiera.
Architekt mieszka w Tarnowie od 65 lat w tym czasie wykonał około dwustu projektów architektonicznych i urbanistycznych. Wiele z nich zostało wykonanych w czynie społecznym.
O przyznaniu mu tytułu Honorowego Obywatela Tarnowa mają zdecydować miejscy radni na sesji 28 listopada.
Jak można przeczytać w projekcie uchwały, dzięki wybitnym umiejętnościom i zaangażowaniu Otto Schiera, który w Tarnowie osiedlił się w 1959 roku, trudno dziś wyobrazić sobie miasto bez jego architektury i projektów. Jego prace charakteryzowały się umiejętnością łączenia estetyki z funkcjonalnością, co pozwalało na projektowanie przestrzeni, które były zrównoważone i odpowiadały na potrzeby mieszkańców. Niezależnie od skali projektowanych realizacji, centralnym punktem jego działalności zawsze pozostawał człowiek i jego potrzeby – to podejście, które czyniło jego architekturę ponadczasową. Wpływ Otto Schiera na rozwój przestrzeni Tarnowa oraz jego wyjątkowe podejście do projektowania zasługują na najwyższy szacunek. Jego prace nie tylko wzbogaciły estetycznie miasto, ale również przyczyniły się do jego funkcjonalnego i harmonijnego rozwoju. 
https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/tarnow/mieszkancy-barakow-na-tuchowskiej-w-tarnowie-sa-przesiedlani-dlaczego/