Burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk przekonuje, że mozaika musiała zostać zdemontowana, bo inaczej zaplanowana wcześniej termomodernizacja budynku klubowego nie miała sensu. Przez ten nieocieplony fragment uciekałoby wtedy ciepło. Mozaika została zabezpieczona i czeka na nowego właściciela.
- My mamy to ładnie ułożone, schowane. Rozpowiadamy komu możemy, czy ktoś by nie potrzebował. Był u mnie gość, który dał mi wskazówki, że w Łysej Górze jest izba pamięci i tam trzeba zajechać. Może by chcieli. Nie chcę tego zniszczyć. Jak ktoś w tym widzi jakąś pamiątkę, dlaczego ma to być zniszczone? Jak prywatna osoba się zgłosi, że chce zrobić ścianę na garażu lub na czymś, to proszę bardzo. Jest jeszcze jedna wersja. Jak nikt nie będzie chciał, można wybudować kawałek muru wolnostojącego i tam to dać, żeby pokazać - mówił Bąk.
Na odzew nie trzeba było długo czekać. Po informacji w Radiu Kraków, mozaikę chce przejąć Fundacja Rozwoju Edukacji, Pracy, Integracji, która prowadzi Warsztat Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II przy ulicy Hodowlanej w Tarnowie i umieścić ją w holu. "Prowadzimy rehabilitację społeczną i zawodową osób z niepełnosprawnością m.in. w pracowni drewna i ceramiki. Jesteśmy wielkimi fanami ceramiki. Jest to świetna rehabilitacja naszych podopiecznych, ale także jest to rewelacyjny produkt. Łysogórska ceramika jest już rzadkością i posiadanie czegoś takiego było naszym marzeniem od jakiegoś czasu. Zawsze chcieliśmy mieć coś takiego. Kiedy usłyszeliśmy w Radiu Kraków informację, że pan burmistrz Tadeusz Bąk chce ją przekazać w dobre ręce, od razu pojawiło się nasze podekscytowanie oraz deklaracja, że bardzo chętnie przejmiemy te mozaiki i zainstalujemy w naszym holu przy ulicy Hodowolanej w Tarnowie" - mówi prezes zarządu Fundacji Rozwoju Edukacji, Pracy, Integracji Tomasz E. Wardzała.
Prezes dodaje w rozmowie z Radiem Kraków, że skontaktował się już z burmistrzem Wojnicza w sprawie oględzin mozaiki zdemontowanej z klubu Olimpia Wojnicz.
Burmistrz Wojnicza mówił wcześniej, że podczas wielomiesięcznego planowania remontu stadionu Olimpii i siedmiu przetargów w tej sprawie nikt nie zwracał uwagi na konieczność zachowania ceramiki. Tadeusz Bąk dodawał, że takie głosy pojawiły się dopiero po podpisaniu umowy z wykonawcą i na kilka dni przed rozpoczęciem remontu stadionu. Tymczasem w Wojniczu niedawno usunięto także łysogórską mozaikę z przystanku autobusowego przy Rynku, który jest remontowany.