Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Wiceprezydent Tarnowa: "Urząd pracuje normalnie"

  • Tarnów
  • date_range Poniedziałek, 2013.09.30 13:58 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:38 )
Urząd pracuje normalnie, czekamy na wyjaśnienie sprawy - powiedział w rozmowie z Radiem Kraków, wiceprezydent Tarnowa Henryk Słomka Narożański. Zgodnie z obowiązującymi przepisami na czas aresztowania prezydenta miasta Ryszarda Ś - wiceprezydent Słomka Narożański będzie sprawował jego obowiązki w Urzędzie.


Wiceprezydent przyznał, że zatrzymanie prezydenta nie zatrzyma pracy nad tegorocznym budżetem miasta ani nad wnioskami dotyczącymi nowych środków europejskich.

Przyznał, że urząd sam wewnętrznie kontroluje wszystkie dokumenty i procedury związane z przygotowaniem budowy łącznika z A4 w Tarnowie - tej której dotyczyć śledztwo krakowskiej prokuratury i w zwiazku z którą pojawił się wątek łapówki w magistracie.

Kontrola jest jednak utrudniona bo jak przyznał nam wiceprezydent większość dokumentacji została zatrzymana przez ABW i śledczych.

Przeczytaj także: Tarnowscy radni PiS chcą specjalnej sesji Rady Miasta

Zapis rozmowy Agnieszki Wrońskiej z wiceprezydentem Henrykiem Słomką Narożańskim:

Jak atmosfera panuje w urzędzie po tym piątkowym zatrzymaniu?

- Wszyscy są zaskoczeni. Natomiast na dzisiejszej cotygodniowej odprawie poprosiłem dyrektorów o to aby porozmawiali z pracownikami żeby nie zajmowali się plotkami, wydawaniem osądów tylko żeby przypilnowali sprawy, które prowadzą. Poleciłem też aby przygotować zestaw tych najważniejszych spraw, które wymagają choćby podpisu prezydenta. Praca urzędu nie została zaburzona.

To czas ustalania budżetu, pracy nad środkami z UE. Jak sobie z tym poradzić?

- Terminy nie ulegają zmianom, nasi dyrektorzy przygotowują wszelkie dokumenty. Nieobecność prezydenta nie wpłynie na wstrzymanie procedur.

Podczas kadencji prezydenta to pan był odpowiedzialny za wszystkie inwestycje drogowe w Magistracie. Nic pan nie widział, nie było żadnych sygnałów?

- Nic nie wskazywało na to, że mogą zachodzić przesłanki kryminalne, że inwestycja została źle przygotowana. Była kontrolowana wiele razy, nie wykryto żadnych zaniedbań.

Nie ma takich obaw, że trzeba będzie oddać te pieniądze, które dofinansowały budowę tego łącznika?

- Wszyscy się tego obawiamy. Unia Europejska wstrzymuje finansowanie, bo doszły do niej sygnały medialne. Nie jest to sprawa prosta.

Czy prokuratura albo ABW rozmawiała z panem?

- Nie rozmawiały.

Czy po zatrzymaniu pani Danuty B. spodziewali się państwo, że będą kolejne zatrzymania?

- Ja się nie spodziewałem.

Rozważał pan kandydowanie w wyborach samorządowych w przyszłym roku?

- Na to pytanie jeszcze nie odpowiem.

Czy ma pan kontakt z obrońcą pana prezydenta?

-Nie mam, staraliśmy się pomóc panu prezydentowi szukając mecenasa, ale to są sprawy pozałatwiane i nie przez urząd.





Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię