Fontanna pojawiła się skwerze ks. kapitana Piotra Gajdy cztery lata temu. Zepsuła się w tym roku. Okazało się, że awaria jest bardzo poważna - doszło do przepięcia w zewnętrznej instalacji elektrycznej. Uszkodzony został system zasilający fontannę, także silniki. Specjaliści sprawdzają czy elementy uda się uratować, czy konieczny będzie jednak zakup nowego mechanizmu. Wiadomo już, że gwarancja nie obejmie naprawy.

 Mechanizm jest uszkodzony w 80 proc., był umieszczony w betonowym silosie pod fontanną, a tam panuje wilgoć. Stąd właśnie zawilgocenie uzwojenia silnika, ale sam silnik może uda się uratować

- mówi Rafał Pater, zastępca dyrektora infrastruktury miejskiej w Tarnowie.

Naprawa fontanny może kosztować nawet 100 tys. zł. Pieniądze wyłoży miasto.

Fontanna na skwerze księdza kapitana Piotra Gajdy została oddana do użytku w sierpniu 2020 roku. To fontanna posadzkowa, umożliwiająca prezentacje multimedialne, oraz fontanna kaskadowa, usytuowana w sąsiedztwie murów miejskich. W poprzednich sezonach prezentowane były tam pokazy mutlimedialne z muzyką. Fontanna, jeszcze kiedy działała, była jednym z ulubionych miejsc najmłodszych tarnowian.