W Łowczówku, 108 lat temu w okresie Świąt Bożego Narodzenia - utworzona kilka dni wcześniej I Brygada Legionów Polskich stoczyła jedną ze swoich największych i najbardziej krwawych bitew podczas I wojny światowej. Według przekazów w Wigilię 1914 roku, kiedy polscy legioniści zaczęli śpiewać kolędę "Bóg się rodzi", po chwili usłyszeli ją z wrogich okopów śpiewaną przez Polaków wcielonych do armii rosyjskiej. Później starali się ze sobą na bagnety. Legioniści zatrzymali wtedy Rosjan i nie dopuścili do przełamania frontu, płacąc jednak za to ogromną cenę w liczbie zabitych i rannych.
Na Cmentarzu Legionów Polskich w Łowczówku spoczywa obok siebie w sumie ponad pół tysiąca żołnierzy armii austro-węgierskiej, I Brygady Legionów Polskich oraz żołnierzy rosyjskich. Bitwa pod Łowczówkiem jest traktowana w regionie tarnowskim jako symbol walki o niepodległość Polski. Uroczystości wspominające to krwawe starcie legionistów są obchodzone w formie patriotycznego zlotu niepodległościowego w niedzielę przed 11 listopada.