Koło łowieckie poinformowało o niedźwiedziu, który może przebywać w lasach pomiędzy Tarnowem i Tuchowem. Łukasz Nowak z Nadleśnictwa w Gromniku nie jest specjalnie zdziwiony takim przypadkiem. Szczególnie pojawieniem się młodego niedźwiedzia, który poszukuje pożywienia.
- Pojawienie się dużego drapieżnika, niedźwiedzia w okolicach dużego miasta jak Tarnów jest ciekawostką, ale trzeba mieć na uwadze fakt, że może to być krótkookresowe. On może się za chwilę zorientować, że nie jest to dla niego miejsce bytowania. Tu jest duży ruch, jest dużo ludzi. On pewnie zacznie się przemieszczać bardziej na południe Polski - mówi.
Nadleśnictwo w Gromniku powiadomi o pojawieniu się o niedźwiedzia w okolicach Tarnowa Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Krakowie. Służby apelują o ostrożność osoby, które poruszają się po lasach i o powiadomienie w przypadku zauważenia niedźwiedzia.
Łukasz Nowak podkreśla jednak, że w tym okresie trzeba być bardzo ostrożnym w spacerowaniu po lasach, także ze względu na dużą ilość kleszczy oraz możliwość spotkania dzików wychowujących młode.