Mimo że jest już po świętach Bożego Narodzenia, wciąż cieszy się cały czas niesłabnącym zainteresowaniem mieszkańców regionu i nie tylko.
Jak mówili odwiedzający w rozmowie z Radiem Kraków, ci co jeszcze nie byli, powinni jak najszybciej nadrobić zaległości.
Oprócz alpak i osiołka, można też zobaczyć m.in. kury, kaczki, bażanty, gołębie czy krowę, które pochodzą z Mini Zoo z Zaczarnia.
Żywą szopkę u ojców bernardynów w Tarnowie można oglądać do godziny 17. Właściciel zwierząt oraz zakonnicy proszą o ich niedokarmianie.