Wśród propozycji pojawiła się ta mająca przekształcić Pałac w placówkę kultury. Autorzy petycji (podpisało ją 1700 osób) obawiają się, że reorganizacja Pałacu może doprowadzić do zmian w jego funkcjonowaniu - zmniejszenia liczby zajęć czy przenoszenia sekcji sportowych. Obawy mają także zatrudnieni w Pałacu nauczyciele, którzy w momencie przekształcenia go z jednostki oświatowej w kulturalną straciliby uprawnienia wynikające z karty nauczyciela.
Negatywna ocena prezydenta
Powstała petycja w tej sprawie - jej autorzy chcą utrzymania obecnego statusu Pałacu Młodzieży w Tarnowie jako placówki oświatowej, dalszego jej rozwoju, zatrudnienia nauczycieli. Władze miasta studzą emocje, chociaż prezydent Jakub Kwaśny przyznaje, że zmiana sposobu prowadzenia placówki jest rozważana. Nie przewiduje ona jednak likwidacji oferty Pałacu, czy wprowadzenia tam płatnych zajęć.
Szukamy rozwiązań, które będą najlepsze przede wszystkim dla dzieci; niekoniecznie dla nauczycieli. Przy tym stanie finansów miasta ta oferta musi być najsensowniejsza
- tłumaczy Jakub Kwaśny.
Prezydent przyznaje, że w sprawie przyszłości Pałacu odbyło się do tej pory jedno spotkanie z nauczycielami zatrudnionymi w placówce. Nie zaprezentowano wtedy żadnych decyzji i pomysłów dotyczących przyszłości Pałacu.
Chodziło o to, żeby porozmawiać z nauczycielami o możliwych kierunkach i najlepszej opcji, bo dziś w systemie oświaty Pałac Młodzieży jest na końcu tego łańcucha pokarmowego. Priorytetem są jednak szkoły, przedszkola i zabezpieczenie tych podstawowych potrzeb. A w przypadku instytucji kultury są możliwości zdobywania dodatkowych funduszy
- uważa prezydent Kwaśny.
Prezydent nie ukrywa jednak, że negatywnie ocenia obecną sytuację tej instytucji.
Budynek dziś to obraz nędzy i rozpaczy. A podczas spotkania z nauczycielami usłyszałem, że przecież wiele pracy tam nie trzeba, że będzie to kosztować jakieś 100 tysięcy złotych. Poczekajmy aż ochłoną głowy niektórych, bo wprowadzanie opinii publicznej w błąd nie jest dobrym kierunkiem w dialogu
- dodaje Jakub Kwaśny.
Przekształcenie Pałacu w jednostkę kultury i zmiana jej oferty, dałaby szansę na szukanie nowych źródeł finansowania - podkreśla prezydent. Magistrat za priorytet wyznaczył sobie przede wszystkim odremontowanie tego obiektu. Pieniądze na tę inwestycję miasto chciałoby pozyskać z funduszy norweskich. Do końca roku ma być gotowy projekt modernizacji; wiadomo, że podczas remontu placówka ograniczy działalność.
Autorzy petycji w obronie Pałacu Młodzieży w Tarnowie to przedstawiciele tamtejszej Rady Rodziców. Nie chcą na razie zabierać głosu, podobnie jak i dyrekcja Pałacu.