"Nie możemy ich spalić. Zebrane liście znajdą się na ul. Cmentarnej, gdzie są kompostowane, zmieszane z ziemią - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Krzysztof Kluza, szef tarnowskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Kompost jest później sprzedawany przez Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Tarnowie. Mieszanka ziemi i zgniłych liści świetnie sprawdza się jako nawóz w przydomowych ogródkach. I w łatwy sposób można ją przygotować samodzielnie.
(Marcin Golec/ew)