- To, co możemy podziwiać, jest na zewnątrz. Jest jednak też wielkie bogactwo ukryte przed ludzkimi oczyma. To krypty, które są pomnikiem historii i ważnym elementem w historii miasta. Stąd myśl, żeby to udostępnić do zwiedzania. Przez podziemną trasę można opowiedzieć historię katedry i naszego miasta - mówi ksiądz Adam Nita, proboszcz parafii katedralnej.
Sam pomysł trasy zakłada, że mogłaby przebiegać korytarzami pod tarnowską katedrą. Korytarze połączyłyby znajdujące się tam cztery krypty: kryptę biskupów tarnowskich, kryptę mieszczańską i kryptę rodzin Tarnowskich i Ostrogskich. Trwa opracowywanie koncepcji tego połączenia.
- Najpoważniejszym zadaniem będzie stworzenie tych korytarzy. Są dwie metody: odkrywkowa od góry, gdzie drąży się korytarze, albo metoda górnicza. Jaka zostanie wybrana? Trudno powiedzieć. Pewnie łatwiejsza jest odkrywkowa, ale to się wiąże z wyłączeniem dużej części katedry na dłuższy czas. Odkrywkowa pozwala nie zniszczyć całej struktury pod posadzką katedry. Metoda górnicza to drążenie od środka. Czy to może być zastosowane? Może te drgania naruszą strukturę budowli? - przyznaje ks. Adam Nita.
Podziemne krypty w tarnowskiej katedrze udostępnianie są zwiedzającym raz w roku w okresie 1 listopada. Można wtedy wejść do jednej z krypt znajdujących się w świątyni. To dokładnie krypta biskupów tarnowskich. W krypcie biskupów, znajdującej się w nawie głównej pod chórem, spoczywają: ks. Andrzej Tarło - prepozyt kolegiaty katedralnej zmarły w 1642 roku, bp Józef Grzegorz Wojtarowicz - biskup tarnowski w latach 1840 - 1850 oraz arcybiskup Jerzy Ablewicz - biskup tarnowski w latach 1962 - 1990. W 2009 r. do krypty sprowadzono szczątki dwóch biskupów tarnowskich Franciszka Lisowskiego (zm. 1939 r.) i Jana Stepy (zm. 1959 r.)
Krypta biskupów to jednak tylko jedna z siedmiu krypt, które znajdują się w Bazylice Katedralnej.
- Jest krypta mieszczańska pod nawą główną katedry. Są krypty właścicieli Tarnowa: hetmana Jana Tarnowskiego i obok krypta księcia Janusza Ostrogskiego i jego żony. Najcenniejsza zabytkowo jest krypta księcia Ostrogskiego. Tam zachowały się dwa piękne, unikatowe w skali Polski i Europy sarkofagi: księcia Janusza i jego żony Teresy - podkreśla ks. Nita.
Pomysł stworzenia podziemnej trasy w Bazylice Katedralnej w Tarnowie wspiera rada Osiedla Starówka.
- W przyszłorocznym budżecie przeznaczy 10 tysięcy złotych na przygotowanie koncepcji podziemnej trasy. To nie tylko nasze chęci, ale też opinie naukowców, którzy tu przyjechali i oglądali zespół krypt. Oni stwierdzili, że to unikat w skali Polski, jakby się udało to zagospodarować i udostępnić. To wielka szansa na kolejną atrakcję turystyczną Tarnowa - mówi Ryszard Żądło.
Radny zaprosił proboszcza parafii katedralnej księdza Adama Nitę na najbliższe posiedzenie Komisji ds. Kultury i Ochrony Zabytków tarnowskiej Rady Miejskiej, aby radni mogli zapoznać się z koncepcją i pomysłem trasy. Jej realizację można bowiem także wesprzeć z budżetu miasta.
Parafia katedralna również sama szuka środków na realizację pomysłu - rozprowadza cegiełki, których nabywcy mogą wesprzeć pomysł przygotowania podziemnej trasy turystycznej oraz renowację unikatowych XVII-wiecznych cynowych sarkofagów, w których spoczywają książę Janusz Ostrogski i jego trzecia żona Teofila Tarło. Parafia katedralna przygotowuje właśnie projekt renowacji tych dwóch sarkofagów.
Początki krypty biskupów sięgają XV wieku. Początkowo było to miejsce wiecznego spoczynku kapłanów należących do kapituły kolegiackiej w Tarnowie, utworzonej w 1400 r. przez bpa Piotra Wysza oraz kapłanów pracujących przy kolegiacie.
Bazylika katedralna w Tarnowie słynie także z monumentalnych nagrobków, które znajdują się w jej wnętrzu. To nagrobki przedstawicieli rodu Tarnowskich oraz Ostrogskich, które uchodzą za jedne z najwybitniejszych polskich dzieł sztuki takich mistrzów jak: Bartłomiej Berecci, Jan Maria Padovano i Jan Pfister. Piętrowy pomnik hetmana Jana Tarnowskiego (zm. 1561 r.) i jego syna Krzysztofa (zm. 1567 r.) uznawany jest za najbardziej monumentalny w Europie. Mierzy on 13,8 m wysokości i 5,6 m szerokości.
Z kolei pomnik grobowy Barbary z Tęczyńskich Tarnowskiej, pierwszej żony hetmana Jana Tarnowskiego uznawany jest przez historyków sztuki za jedną z najpiękniejszych rzeźb w Europie, przedstawiających kobietę doby Renesansu. Dzieło przypisuje się głównemu twórcy kaplicy Zygmuntowskiej w Katedrze Wawelskiej, Bartłomiejowi Berecciemu, datując je na lata 1521-1530.