Azoty od ponad 20 lat miały wprawdzie własną wytwórnię do skraplania dwutlenku węgla, ale była ona mało efektywna i wymagała inwestycji. Spółka nie była jednak zainteresowana rozwojem tego biznesu. Dlatego nowoczesną instalację na terenie zakładów w tarnowskich Mościcach za 10 milionów złotych postawiła amerykańska firma Air Products.



Azoty będą jej dostarczały dwutlenek węgla w postaci gazowej, który jest produktem ubocznym powstającym w procesie wytwarzania chemikaliów. Air Products będzie poddawać ten gaz oczyszczaniu i skraplaniu w swojej nowej instalacji. Na takiej współpracy mają zyskać obie firmy. Air Products zyska przede wszystkim ciągłą dostawę dwutlonek węgla.



Korzyści będą także po stronie azotów - przekonuje wiceprezes tarnowskiej spółki Witold Szczypiński. "Uzyskujemy wytwórnie na swoim terenie, który jest o dwa razy większej zdolności niż posiadaliśmy. Wykorzystanie infrastruktury będzie większe niż przy starej wytwórni, a gaz surowy sprzedamy tak by utrzymywać marżę taką jakbyś mieli przy wybudowaniu nowej wytwórni. No i nie musimy w długim okresie czasu martwić się kosztami utrzymania tej wytwórni".


Dwutlenek węgla po oczyszczeni i skropleniu może być wykorzystywany m.in. do gazowania napojów, pakowania żywności w atmosferze ochronnej oraz dokarmianie roślin w szklarniach. Instalację będą obsługiwali pracownicy, którzy zajmowali się tym jeszcze w tarnowskich azotach.

Bartek Maziarz/materiały prasowe