- Co udało się kupić? Ocet, kawałek chałwy. Chałwa z czekoladą i z migdałami. Zawsze można poznać, co w okolicy jest wyrabiane, tak jak tutaj właśnie pan z octami przyjeżdża z Dąbrówki Szczepanowskiej, więc to niedaleko. Staram się odwiedzać, jak tylko jest targ, to przyjeżdżamy. Zwykle się nam udaje coś kupić, jakieś sery, jakieś chlebusie, regionalne wyroby - mówili kupujący.
Tym razem wśród oferowanych produktów nie zabrakło miodów, wędlin i rękodzieła. Nie zabrakło też specjałów dla miłośników kuchni wegańskiej.
- Mam dzisiaj w ofercie smalec z fasoli z Pięknego Jasia z wędzoną śliwką, pastę z pieczonej czerwonej papryki ze słonecznikiem. Ona jest taka bardziej w smaku orientalna. Na święta polecam na pewno pasztet z soczewicy i z kaszy jaglanej, bo to jest wszystko kuchnia roślinna. Ja od dwóch lat tutaj przyjeżdżam i co miesiąc mam stałych klientów - mówiła pani Ewa, która wraz z innymi producentami oferowało swoje specjały na targach.
Trag Regionalny w Tarnowie organizowany jest przez Tarnowską Agencję Rozwoju Regionalnego. Jeko kolejna odsłona planowana jest przed świętami.