Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Tarnów: Wyrok za znieważanie pielęgniarek

  • Tarnów
  • date_range Środa, 2013.07.03 08:55 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:33 )
To prawdopodobnie pierwsza taka sprawa w Małopolsce i jedna z niewielu w Polsce. Tarnowski sąd skazał pacjenta szpitala im. Szczeklika za obrażanie i naruszanie nietykalności cielesnej opiekujących się nim pielęgniarek.


Skazany pacjent usłyszał wyrok roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. W szpitalu przebywał na przełomie listopada i grudnia 2011 roku. Obraził 11 pielęgniarek. Oprócz wyroku mężczyzna został zobowiązany przez sąd do przeproszenia wszystkich pielęgniarek - stosowna wiadomość ma się znaleźć na szpitalnej tablicy ogłoszeń.

Tarnowskie pielęgniarki występowały przed sądem jako funkcjonariusze publiczni na podobnych prawach jak np. policjant znieważony na służbie. Od 2012 roku z takiej ochrony mogą korzystać wszystkie pielęgniarki i położne bez względu na zatrudnienie. Wcześniej mogły tylko te pracujące na etatach.



Do tej nic nie było jednak wiadomo o wykorzystaniu przez pielęgniarki ochrony przysługującej funkcjonariuszom publicznym. Jesteśmy bardzo wyrozumiałe - przyznała Radiu Kraków zastępca dyrektora szpitala im. Szczeklika w Tarnowie ds. pielęgniarstwa, Maria Bawół.

"Zdarza się, że pacjent zachowuje się niemiło. Czasami dosyć napastliwie i dość nerwowo reaguje na współprace z pielęgniarkami, ale pewnie w 99 procentach jest to wynik choroby i stresu. I my to rozumiemy".

Ale jak zaznacza Maria Bawół są też granice tolerancji. Przekroczył je skazany przez sąd natarczywy pacjent oddziału pulmonologii. Obrażał pielęgniarki, dotykał je i składał niedwuznaczne propozycje. Nie pomagały prośby lekarzy i groźby dyrekcji szpitala. Przyznaje Maria Bawół.

"Mówiąc wprost śmiejąc się nam wszystkim w twarz twierdził, że i tak nie jesteśmy w stanie wyciągnąć konsekwencji takiego działania. No niestety dla niego, dla nas na szczęście przeliczył się. Jak pokazał wyrok sądu przekroczył granice dopuszczalne prawem".

Pielęgniarki i dyrekcja szpitala im. Szczeklika w Tarnowie mają nadzieję, że ten precedensowy wyrok z wykorzystaniem ochrony przysługującej funkcjonariuszom publicznym da do myślenia społeczeństwu. O tym, że takie sytuacje są niedopuszczalne i będą podlegały rozstrzygnięciom sądowym.

Tymczasem sędzia Tomasz Kozioł przypomina, że za znieważenie lub naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, grożą wyższe kary niż w przypadku oskarżenia prywatnego. Np. za naruszenie nietykalności cielesnej do roku pozbawienia wolności, alternatywna z karą grzywny i ograniczenia wolności. W przypadku naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z wykonywaniem przez niego obowiązków służbowych, grozi już kara do trzech lat pozbawienia wolności.



(Agnieszka Wrońska/Bartłomiej Maziarz/MK)

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię