- A
- A
- A
Tarnów: remont ul. Krakowskiej ponownie pod lupę
Jak mówi Jacek Łabno, szef komisji kontrolnej, miejscy radni doszukali się tylu nieprawidłowości, że ich zdaniem musi je ponownie zbadać prokuratura.Sławny remont reprezentacyjnej ulicy Tarnowa już raz był badany przez prokuraturę. Wtedy śledczy sprawdzali, czy doszło do niedopełnienia obowiązków w trakcie realizacji remontu i przygotowania przetargu. Sprawa została jednak umorzona.
Zapis rozmowy Agnieszki Wrońskiej z Jackiem Łabno
Doczekamy się w końcu wniosków po kontroli remontu ul. Krakowskiej przez tzw. tarnowską speckomisję? Byli państwo na wizji lokalnej, badali dokumentację, było wiele rozmów i korespondencji z krakowską prokuraturą. Czas wyciągnąć wnioski.
Ciągle redagujemy i przekazujemy wnioski za pośrednictwem mediów do społeczeństwa tarnowskiego i nie tylko. O tym dowiadują się wszyscy, którzy chcą. Cały czas staramy się przekazać to, co odkryliśmy, znaleźliśmy.
Potrzebne są konkrety. Wiele razy pojawiała się informacja, że rozważają państwo, czy to, do czego państwo doszli badając ponownie ul. Krakowską, nie powinno jeszcze raz zainteresować prokuratury. Konkret: będą państwo pisali do prokuratury pismo z wnioskiem o ponowne skontrolowanie remontu ul. Krakowskiej z pokazaniem tych informacji, do których państwo dotarli?
Tak. W naszym zespole pojawiła się koncepcja, żeby jednak skierować do prokuratury nasze wnioski. To jest najważniejsze, co wybiega poza ramy dzisiejszego czy wcześniejszego spotykania się komisji. Prokurator powinien formalnie dowiedzieć się od nas o nieprawidłowościach, które odkryliśmy.
Co znajdzie się we wniosku?
Przede wszystkim sposób zabezpieczenia dokumentacji. W punkcie drugim sposób zredagowania istotnych warunków zamówienia, które według nas spowodowało zamienienie kamienia mikoszów na chiński i stratę miasta Tarnowa na ok. milion zł. Kolejna sprawa to zastosowanie na nawierzchni ul. Krakowskiej kamienia, porfiru włoskiego, o zdecydowanie mniejszych parametrach niż to było przedstawione w projekcie.
Kiedy pojawi się zawiadomienie do prokuratury?
Wstrzymuje nas jeden fakt. Chcieliśmy się jeszcze spotkać na zakończenie z przedstawicielem firmy Dekra, która pełniła rolę inspektora nadzoru nad realizacją remontu i spytać się osoby nadzorujące plac budowy, jak się to stało, że miała być zastosowana kostka porfirowa o grubości 8 cm, plus-minus centymetr, a znalazły się tam kostki 3-4-centymetrowe, a nawet 2,5-centymetrowe w dużej obfitości. Jak to się stało, że inspektor nadzoru to przeoczył czy na to zezwolił.
Czekamy na odpowiedź inspektora nadzoru z firmy Dekra.
Jeśli będzie chciał się z nami spotkać.
Czekają państwo nadal na odpowiedź ze strony prezydenta miasta. Chcieli państwo zadać mu pytania dotyczące remontu. Prezydent po wyjściu z aresztu odpisał, że na razie, ze względu na toczące się postępowanie, nie może takich informacji udzielać, chociażby dlatego, że nie ma dostępu do wszystkich dokumentów. Będą państwo próbowali?
Po ostatnim piśmie, które otrzymaliśmy od emisariusza Tadeusza Mazura, doszliśmy do wniosku, jako komisja, że należy powiadomić o tym fakcie prokuraturę okręgową w Krakowie, pana Borka i zapytać, czy wywierał jakiś wpływ na prezydenta, czy zabronił mu odpowiadać na pytania. Jest to niejasne, dlatego, że wcześniej prokurator nie widział żadnych powodów, żeby na pytania zredagowane nie mógł odpowiedzieć prezydent. Prezydent chciał, teraz nie może. To budzi wątpliwości.
Zapytaliście państwo prokuraturę, czy zabroniła prezydentowi odpowiadać na państwa pytania?
Tak.
Jest odpowiedź?
Nie.
Pytania podobne do tych, które skierowane zostały do Ryszarda Ścigały, skierowane zostały także do przebywającego w areszcie byłego dyrektora Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich Zdzisława M. Uzyskali państwo odpowiedzi?
Nie. Może nie otrzymamy. Zdzisław M. nigdy nie deklarował tak daleko, jak Ścigała, chęci do odpowiedzi.
Padają zarzuty, że temat ul. Krakowskiej będzie grał jedną z głównych ról w tegorocznych wyborach samorządowych. To dlatego tak przedłużają państwo sprawę kontroli? To dlatego co jakiś czas podają państwo nowe informacje, żeby temat żył?
Nie.
Nie jest to walka polityczna? Państwa wykorzystanie swojej roli? Też pan walczy o miejsce w radzie miasta.
Nie da się zbadać tak skomplikowanego tematu w ciągu kilku tygodni. Pojawiają się nowe fakty. Skorzystaliśmy z możliwości odkrywek porfiru włoskiego na ul. Krakowskiej. Gdybyśmy go nie zobaczyli, trudno byłoby zredagować wnioski, trudno byłoby przekazać do prokuratury istotne elementy. Proszę nam tego nie zarzucać. Ta odkrywka odbyła się przed kilkunastoma dniami i do tej pory nikt o tym nie wiedział. Bez naszej interwencji dalej bylibyśmy niedoinformowani, jak się remontowało ul. Krakowską.
Agnieszka Wrońska/bk
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
19:42
Ekspert: gdyby nie program Bezpieczny kredyt 2%, mielibyśmy dużo tańsze mieszkania
-
18:38
Puszcza pokonuje Widzew! Ważne punkty Żubrów
-
17:51
Czy trwa już kampania wyborcza?
-
17:19
Przemoc emocjonalna w relacjach. Kiedy powiedzieć 'dość'?
-
16:56
Co to jest automatyzacja procesów?
-
16:52
Czym zajmuje się klinika szumów usznych?
-
16:44
Jak wyjść z zadłużenia chwilówkami?
-
15:26
Zabawki z puszek, zakrętek lub klisz rentgenowskich? Niesamowita wystawa w Aptece Designu
-
15:20
Ambitne plany nowego prezesa tarnowskiego MPK
-
15:18
Zabawki z puszek, zakrętek lub klisz rentgenowskich? Niesamowita wystawa w Aptece Designu
-
15:06
Głos Roberta Makłowicza w komunikacji miejskiej w ogniu krytyki. Nie przypadł do gustu krakowianom?
-
14:33
Wojewoda Małopolski nie został odwołany ze stanowiska. Jest dementi
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze