Miasto w tym roku zamknęło basen, tłumacząc, że stan techniczny obiektu nie pozwala na jego dalsze używanie. Padły wtedy zapewnienia, że "Marcinka" zostanie odremontowana. Teraz urzędnicy przymierzają się do tych prac.
Założenie jest takie, aby najpierw powstał plan funkcjonalno-użytkowy, a sam remont wykonany był w systemie zaprojektuj i wybuduj. Plan jest taki, aby powstał tam park wodny elementami rekreacji dla najmłodszych, ale i dający możliwość popływania tam dorosłym.
- Myślę, że będą tu dwie niecki pływackie. Myślę, że nawet 50 metrów - mówi Arkadiusz Marszałek z Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Trudno jednak łudzić się, że remont letniej pływalni na "Marcince" uda się szybko zrealizować. Na takie zadanie potrzeba kilkudziesięciu milionów złotych. Ratunkiem dla miasta jest więc tylko pozyskanie na ten cel środków zewnętrznych.