Jak dodają - wniosek otrzymali e-mailem i w dodatku anonimowy... "Udostępnienie jakichkolwiek danych byłoby złamaniem RODO. Jeżeli nadejdzie mail przesłany przez e-PUAP, podpisany przez konkretne osoby z Poczty Polskiej, upowaznione do tego celu, to wówczas podda się go analizie formaln-prawnej i w odpowiedni sposób zareaguje" - wyjaśnia Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prezydenta Tarnowa.

Podobne stanowisko zajęli także burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk i wójt Ryglic Paweł Augustyn. Ten ostatni wysłał też pismo do kancelarii Sejmu i Prezydenta z prośbą o wyjaśnienie sytuacji.

   Rzeczniczka Poczty Polskiej Justyna Siwek zapewnia, że poczta ma podstawy prawne by żądać spisu wyborców i zapowiada, że jeszcze dziś do samorządów ponownie wysłany zostanie wniosek.

 Na początku miesiąca Sejm przyjął ustawę autorstwa PiS zgodnie z którą wybory prezydenckie w tym roku mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Prace nad ustawą prowadzi obecnie Senat.

Bądź na bieżąco. Relacje z regionu i kraju w Radiu Kraków 

Marcin Golec/bp