Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Tarnów: Ktoś truje drzewa na cmentarzu komunalnym

  • Tarnów
  • date_range Czwartek, 2013.08.22 07:10 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:36 )
Tarnowska prokuratura bada sprawę zatrucia drzew, rosnących na cmentarzu komunalnym w Krzyżu, północnej dzielnicy Tarnowa.

źródło: Miejski Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Tarnowie

Posłuchaj Renaty Golińskiej - Worosz, prokuratora rejonowego w Tarnowie
Zatrute drzewa w Tarnowie

Chodzi o cztery drzewa, których wartość dendrolodzy wycenili na ponad półtora miliona złotych. Wśród nich był dąb szypułkowy i żywotnik zachodni – mówi Renata Golińska-Worosz, prokurator rejonowy w Tarnowie.

Sprawę zgłosił do prokuratury rejonowej w lipcu bieżącego roku Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Tarnowie. Policja prowadzi śledztwo i przesłuchuje właścicieli grobów, które ulokowane są w pobliżu zniszczonych drzew. Jeśli uda się ustalić sprawcę, bądź sprawców przestępstwa, grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. To nie pierwsze otrucie drzew, do których doszło na terenie tarnowskich cmentarzy.

W 2010 roku oturto kilkudziesięcioletnią lipę na cmentarzu komunalnym w Tarnowie-Mościcach. Zarząd Cmentarzy Komunalnych postanowił wówczas przytwierdzic do ściętego drzewa tablicę upamiętniającą. Napisano na niej: "Kilkudziesięcioletnie, zdrowe drzewo o malowniczej koronie pozbawione życia w 2010 roku przez Homo Sapiens".

Niewykluczone, że takie tablice pojawią się też na ostatnio otrutych drzewach. Jak przyznała Maria Wójcik, dyrektor Cmentarzy Komunalnych w Tarnowie, cztery zniszczone drzewa nie rokują dobrze na przyszłość. Zarząd zgłaszając sprawę do prokuratury nie wskazywał jednak konkretnych osób: "Nikt z nas nie widział przez kogo te drzewa zostały zniszczone, ale musieliśmy zareagować, by przestrzec kolejne osoby przed takim postępowaniem. Być może z niewiedzy ktoś postępuje w ten sposób, albo komuś te drzewa przeszkadzają" - powiedziała Maria Wójcik.

Do Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Tarnowie rocznie wpływa kilkadziesiąt wniosków o wycięcie drzew. Właściciele grobów skarżą się, że korzenie podnoszą piwniczki, a przez spadające liście zmuszeni są nieustannie sprzątać groby. Dyrektor Zarządu Cmentarzy odpowiada, że często uzyskują zgodę na podcięcie korzeni, ale opadające liście nie są powodem wycięcia drzewa: "Nie możemy wyciąć zdrowego drzewa" - argumentuje.

Zarząd Cmentarzy Komunalnych rozwiesił już na tablicach informacyjnych tarnowskich cmentarzy komunikaty, które informują co może spotkać osobę, która dokonuje uszkodzeń drzew.



(Aleksandra Ratusznik/ko)


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię