W tym roku Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie miał do dyspozycji 1,3 mln zł na zimowe utrzymanie dróg. Niestety, niemal wszystko musiał wydać w pierwszych miesiącach roku i stąd dziura w budżecie.

Od stycznia do kwietnia tego roku wydaliśmy już około 1,2 mln zł. Zostało nam 100 tys. zł. Oczywiście złożyliśmy wniosek o kwotę 400 tys. zł na grudzień, zajmą się nim radni miejscy. Myślę, że ta suma powinna wystarczyć, patrząc na prognozy długoterminowe

- mówi Krzysztof Kluza z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Drogowcy przekonują, że do tegorocznej zimy są odpowiednio przygotowani i nie dadzą się zaskoczyć.

W tej chwili w magazynach MPGK jest 600 ton soli i 25 ton piasku. Mają też podpisaną umowę z dostawcą soli do końca kwietnia przyszłego roku na 6 tysięcy ton, jeżeli byłaby taka potrzeba. Jeżeli chodzi o sprzęt to mamy o dwie sztuki więcej niż w tamtym roku. Wnioskowaliśmy o to, żeby MPGK dokupiło, bo przy dużych opadach śniegu, ten sprzęt musi pojawiać się częściej na ulicach.

- dodaje Krzysztof Kluza.

Zostały już uruchomione telefony interwencyjne czynne całą dobę, gdzie można zgłaszać utrudnienia drogowe związane z opadami czy gołoledzią. Można je znaleźć na www.zdik.tarnow.pl

Tarnowscy drogowcy jednocześnie przypominają, że najpierw odśnieżane będą główne drogi w mieście, na których ruch jest największy; później drogi osiedlowe. Dlatego już teraz apelują do mieszkańców o cierpliwość.