Przeciwko tak wysokim podwyżkom była część radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Obawiamy się, czy miasto rzeczywiście na tym skorzysta - przyznaje radny Mirosław Biedroń:
Z rozmów z innymi radnymi wynika, że pojawiły się głosy, że te osoby zrezygnują z parkowania na Park&Ride i będą parkowały np. w Mościcach. Tam również zatrzymują się pociągi. Zamiast dodatkowych wpływów będziemy mieli mniejsze wypływy, jeśli chodzi o liczbę korzystających.
Na podwyżkę zgodzili się jednak radni Koalicji Obywatelskiej oraz radni klubu Nasze Miasto Tarnów. Wzrost opłat zacznie obowiązywać od stycznia przyszłego roku.
Parking Park&Ride w Tarnowie powstał w okolicach dworca PKP - służy przede wszystkim tym osobom, które z samochodu przysiadają się na pociąg. Oblegany jest głównie przez osoby dojeżdżające do pracy z Tarnowa do Krakowa.
Urzędnicy po cichu liczą, że po podwyżkach stali użytkownicy parkingu spoza miasta zdecydują się na płacenie podatków w Tarnowie, co da im prawo do Karty Mieszkańca Premium i tańszego parkowania. Wyrobienie takiej karty na podstawie zeznania podatkowego może jednak potrwać, a opłaty wzrosnąć mają, zgodnie z propozycją, już od stycznia.
Stali użytkownicy tego miejsca mogą też skorzystać z oferty abonamentowej. Posiadacze Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej przy wykupie biletu miesięcznego mogą wykupić stały miesięczny abonament na parkowanie w tym miejscu. Kosztuje on 150 złotych.
Od nowego roku miasto chciałoby wprowadzić również abonament dla posiadaczy tarnowskiej Karty Mieszkańca w wersji Premium koszt takiego miesięcznego abonamentu wynosiłby 60 złotych.