Jak mówi lek. Bogusław Plezia ze szpitala św. Łukasza, nowy tomograf pozwala na szybszą i lepszą diagnostykę.
- Do tej pory tej klasy aparatu tomografii komputerowej nie mieliśmy. To aparat, który ma wbudowany szeroki detektor, który pozwala na obrazowanie w krótszym czasie większe części odcinka ciała ludzkiego. Dzięki temu badania są krótsze. Aparat dobiera, moduluje dawkę w zależności od wielkości danej części ciała. Można robić szyję, klatkę piersiową i jamę brzuszną jednocześnie - podkreśla.
Szef szpitalnego działu diagnostyki obrazowej jednocześnie dodaje, że dziennie na tym tomografie będą wykonywać około 40 badań planowych. Do tej liczby trzeba też jeszcze dodać nagłe przypadki. To drugi tomograf, jakim dysponuje szpital. Dzięki temu w najbliższym czasie mogą zmniejszyć się kolejki oczekiwania na to badanie.
Oprócz nowoczesnego tomografu szpital im. św. Łukasza w Tarnowie zakupił także sprzęt do wykonywania badań RTG. Kosztował on 2 miliony złotych.
- To jest aparat dwustanowiskowy. Jedno stanowisko służy do badań narządów ruchu z użyciem skopii cyfrowej. Drugie stanowisko służy do radiografii klasycznej, czyli do tego, co my nazywamy "zdjęciami rentgenowskimi". Może być ono wykorzystywane do wszelkiego rodzaju badań, także z użyciem środków kontrastowych - zarówno do badania przewodu pokarmowego, jak i układu moczowo-płciowego. Tutaj jest na pewno szybciej, wygodniej dla pacjenta i zdecydowanie taniej - tłumaczy Bogusław Plezia.
Zakup sprzętu zbiegł się z modernizacją pracowni diagnostycznych. Pomieszczenia i korytarze zyskały nowy, lepszy wygląd. Pozwalają na pracę bardziej komfortowych warunkach.
Władze szpitala im. św. Łukasza w Tarnowie także dodają, że zakończyły się już prace związane z termomodernizacją kaplicy szpitalnej.